@lukasz0706: Nie umiesz czytać? Nie piszę, że łamane. Odmawia się im np. prawa do zawarcia związku małżeńskiego, co jest istotne nie tylko dla kwestii majątkowych, ale też np. gdy jedno z partnerów ulegnie wypadkowi, a drugie będzie chciało uzyskać w szpitalu informacje o stanie zdrowia (tej się osobom niespokrewnionym i niespowinowaconym nie podaje). A o odmawianiu człowieczeństwa już zapomniałeś? Geniusze z pisiu albo kościoła kat. bredzą, że LGBT to ideologia a nie ludzie.
@lifter67: Nasze prawo ("Kąstytucja", której tak zawzięcie broni się przed straszliwymi pisiorami) definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Przypomnij mi, kiedy została uchwalona? Za czyich rządów? To też wina Pisu? Co do szpitala, to wypełnia się papier z upoważnieniem do odbioru wyników badań i informacji o stanie zdrowia - nigdy mnie nie pytali kim jest dla mnie osoba, którą upoważniam. Inna sprawa, że szpital nie jest w stanie zweryfikować kim jestem dla osoby hospitalizowanej- bratem , szwagrem czy partnerem. Odmawianie człowieczeństwa? Teraz ty bredzisz. Wyjmowanie tego zdania z kontekstu jest obrzydliwą manipulacją. "Ideologia to wg definicji zbiory poglądów służących interpretacji i przekształcaniu świata". Teraz pojąłęś znacenie słowa "Ideologia"? Lgbt mają swoje poglądy, próbują zmieniać świat. Nie jest tak?
@lifter67: Wczoraj Michał Danielewski z Oko.press napisał tekst o tytule "Sorry prawico, IDEOLOGIA LGBT wygrywa. Związki partnerskie przeszłyby w referendum". Tekst powstał w oparciu o sondaż IPSOS. To jak tam, Towarzyszu? Lgbt to w końcu jest ideologia, czy nie?
Mistrzostwa w Piłce Nożnej wszystich 1500 płci też byłyby takie zabawne? Czy tylko nabijanie się z katolików jest fajne?
Odpowiedz@lukasz0706: Nabijanie się z katoli jest fajne, bo oni się panoszą. Nabijanie się z LGBT nie jest fajne, bo im się odmawia praw.
Odpowiedz@lifter67: Jakie ich prawa są łamane?
Odpowiedz@lukasz0706: Nie umiesz czytać? Nie piszę, że łamane. Odmawia się im np. prawa do zawarcia związku małżeńskiego, co jest istotne nie tylko dla kwestii majątkowych, ale też np. gdy jedno z partnerów ulegnie wypadkowi, a drugie będzie chciało uzyskać w szpitalu informacje o stanie zdrowia (tej się osobom niespokrewnionym i niespowinowaconym nie podaje). A o odmawianiu człowieczeństwa już zapomniałeś? Geniusze z pisiu albo kościoła kat. bredzą, że LGBT to ideologia a nie ludzie.
Odpowiedz@lifter67: Nasze prawo ("Kąstytucja", której tak zawzięcie broni się przed straszliwymi pisiorami) definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Przypomnij mi, kiedy została uchwalona? Za czyich rządów? To też wina Pisu? Co do szpitala, to wypełnia się papier z upoważnieniem do odbioru wyników badań i informacji o stanie zdrowia - nigdy mnie nie pytali kim jest dla mnie osoba, którą upoważniam. Inna sprawa, że szpital nie jest w stanie zweryfikować kim jestem dla osoby hospitalizowanej- bratem , szwagrem czy partnerem. Odmawianie człowieczeństwa? Teraz ty bredzisz. Wyjmowanie tego zdania z kontekstu jest obrzydliwą manipulacją. "Ideologia to wg definicji zbiory poglądów służących interpretacji i przekształcaniu świata". Teraz pojąłęś znacenie słowa "Ideologia"? Lgbt mają swoje poglądy, próbują zmieniać świat. Nie jest tak?
Odpowiedz@lifter67: Wczoraj Michał Danielewski z Oko.press napisał tekst o tytule "Sorry prawico, IDEOLOGIA LGBT wygrywa. Związki partnerskie przeszłyby w referendum". Tekst powstał w oparciu o sondaż IPSOS. To jak tam, Towarzyszu? Lgbt to w końcu jest ideologia, czy nie?
Odpowiedz