Jest pewna różnica w ilości wolnych pieniędzy między kimś kogo stać na ubrania za 4000$, 400$ i 40$. Wydatki na utrzymanie nie są liniowe od zarobków i ten ostatni może mieć problem nawet z tymi 4$, gdy ten pierwszy będzie mieć zwykle większe rezerwy.
Zawsze bawi mnie ten syndrom sztokholmski u biedaków tyrających w korpach i zawsze gotowych bronić miliarderów i innych darmozjadów, którzy żyją wygodnie kosztem swoich niewolników.
Komentarz durny i już tłumaczę dlaczego, chociaż to powinno być oczywiste dla myślącego człowieka.
Jest taka popularna anegdota, którą czasem powtarzają ludzie:
"Jakbyś miał przy sobie 4 zł i ktoś by poprosił cię o 2 zł to dałbyś? No dałbyś. Ale jakbyś miał 4 mln zł i ktoś by poprosił cię 2 mln zł to dałbyś? No nie dałbyś, prawda?"
I to jest myślenie durne. Prawidłowa odpowiedź na pytanie brzmi "Jakby zarobienie 4 milionów zł przychodziło by mi tak łatwo jak obecnie zarobienie 4 zł, to bym mu dał całe 4 miliony".
I tak dla dziennikarza strój za 400$ to istotny wydatek w jego miesięcznych zarobkach, dla celebrytów z rodziny królewskiej strój za 4500$ to jak kupić waciki do uszu.
Zresztą w przypadku celebrytów 90% działalności charytatywnej to pokazówka, by narobić wokół siebie szumu w mediach. Są ludzie, którzy miesięcznie przelewają kasę na cele charytatywne anonimowo i nawet najbliższa rodzina o tym nieraz nie wie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 września 2021 o 21:33
Jest pewna różnica w ilości wolnych pieniędzy między kimś kogo stać na ubrania za 4000$, 400$ i 40$. Wydatki na utrzymanie nie są liniowe od zarobków i ten ostatni może mieć problem nawet z tymi 4$, gdy ten pierwszy będzie mieć zwykle większe rezerwy.
OdpowiedzKsiążę co psy wiąże.
OdpowiedzZawsze bawi mnie ten syndrom sztokholmski u biedaków tyrających w korpach i zawsze gotowych bronić miliarderów i innych darmozjadów, którzy żyją wygodnie kosztem swoich niewolników.
OdpowiedzKomentarz durny i już tłumaczę dlaczego, chociaż to powinno być oczywiste dla myślącego człowieka. Jest taka popularna anegdota, którą czasem powtarzają ludzie: "Jakbyś miał przy sobie 4 zł i ktoś by poprosił cię o 2 zł to dałbyś? No dałbyś. Ale jakbyś miał 4 mln zł i ktoś by poprosił cię 2 mln zł to dałbyś? No nie dałbyś, prawda?" I to jest myślenie durne. Prawidłowa odpowiedź na pytanie brzmi "Jakby zarobienie 4 milionów zł przychodziło by mi tak łatwo jak obecnie zarobienie 4 zł, to bym mu dał całe 4 miliony". I tak dla dziennikarza strój za 400$ to istotny wydatek w jego miesięcznych zarobkach, dla celebrytów z rodziny królewskiej strój za 4500$ to jak kupić waciki do uszu. Zresztą w przypadku celebrytów 90% działalności charytatywnej to pokazówka, by narobić wokół siebie szumu w mediach. Są ludzie, którzy miesięcznie przelewają kasę na cele charytatywne anonimowo i nawet najbliższa rodzina o tym nieraz nie wie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 21:33