"Malarze" chętnie by to zrobili z własanej woli, ale niestety amoralna bolszewia rządząca krajem wprowadziła stan wyjątkowy, aby im to uniemożliwić.
Widzę, że duch szmalcownika i pogromcy z Jedwabnego i Kielce dalej jest silny w narodzie.
Do obrony życia zarodka i zygoty są pierwsi, ale jak faszyści ze Straży Granicznej wywożą nocą do lasu i porzucają tam małe dzieci, to im nawet brew nie drgnie. Ach Polacy, jacy cudowni i empatyczni ludzie.
Człowieka zbiera na mdłości, jak pomyśli, że jest częścią tego zdegenerowanego i amoralnego narodu.
"Malarze" chętnie by to zrobili z własanej woli, ale niestety amoralna bolszewia rządząca krajem wprowadziła stan wyjątkowy, aby im to uniemożliwić. Widzę, że duch szmalcownika i pogromcy z Jedwabnego i Kielce dalej jest silny w narodzie. Do obrony życia zarodka i zygoty są pierwsi, ale jak faszyści ze Straży Granicznej wywożą nocą do lasu i porzucają tam małe dzieci, to im nawet brew nie drgnie. Ach Polacy, jacy cudowni i empatyczni ludzie. Człowieka zbiera na mdłości, jak pomyśli, że jest częścią tego zdegenerowanego i amoralnego narodu.
Odpowiedz@gramin wypad więc do Brukseli i nie będziesz częścią tego narodu.
Odpowiedz@gramin: Proszę ulecz więc swoje mdłości i przestań być jego częścią. Reszta będzie ci bardzo wdzięczna.
Odpowiedz@Trokopotaka: Już ci kiedyś mówiłem, że tacy mali faszyści jak ty nie będą podejmowali za mnie decyzji dotyczącej tego, gdzie mam mieszkać.
Odpowiedz