No też kiedyś tak zmarnowałem okazję. Co prawda sytuacja nie była dokładnie taka sama ale dość podobnie i równie podobnie nie załapałem aluzji. Na drugi dzień rano laska już nie była miła, wręcz była jakby sfochowana że nic w nocy nie wyszło i to był koniec znajomości. Ech, kto zrozumie kobiety...
Mi kiedyś laska dawała oczywiste sygnały, a ja totalnie nie załapałem. Mianowicie dawała dupy wszystkim tylko nie mnie. Żeby mnie zmotywować do "wykonania kroku". Pewnie do tej pory bym o tym nie wiedział, ale wpadliśmy na siebie po latach i mi wprost powiedziała, że o to chodziło.
Dobrze wiedział o co chodzi, ale panna była "mało urodziwa" delikatnie mówiąc.
Odpowiedz@Slawek18: albo mało mądra... niektórzy faceci mają też takie fetysze :)
Odpowiedz@ChiKenn: albo obawiał się cyrku z metoo
OdpowiedzTaaa, a po 10 latach panna by stwierdziła że jej się jednak nie podobało i oskarżyła gościa o molestowanie...
OdpowiedzNo też kiedyś tak zmarnowałem okazję. Co prawda sytuacja nie była dokładnie taka sama ale dość podobnie i równie podobnie nie załapałem aluzji. Na drugi dzień rano laska już nie była miła, wręcz była jakby sfochowana że nic w nocy nie wyszło i to był koniec znajomości. Ech, kto zrozumie kobiety...
OdpowiedzMi kiedyś laska dawała oczywiste sygnały, a ja totalnie nie załapałem. Mianowicie dawała dupy wszystkim tylko nie mnie. Żeby mnie zmotywować do "wykonania kroku". Pewnie do tej pory bym o tym nie wiedział, ale wpadliśmy na siebie po latach i mi wprost powiedziała, że o to chodziło.
Odpowiedz@gomezvader: "Mogłeś się domyślić"....
Odpowiedz