Skoro od "boga" powstał przymiotnik "boski", dzięki czemu możemy powiedzieć, że coś jest nieboskie, to logicznie rzecz biorąc nie ma przeszkód ku temu, żeby tą samą drogą nie stworzyć "niebieski" od "biesa".
@wroblitz: Pytanie czy przymiotnik od "bies" brzmi "bieski" czy "biesi".
Bo jeżeli spojrzymy na podobne słowo "pies", mamy zarówno przymiotnik "psi" jak i "pieski". Przy czym forma "pieski" jest używana zwykle jako synonim słowa nędzny, a w odniesieniu do psów używamy zwykle przymiotnika "psi".
Więc osobiście stawiałbym przymiotniki "biesi" i "niebiesi", ale nie jestem polonistą ani językoznawcą, więc mogę się mylić.
Jak pierwszy raz o tym usłyszałem w podstawówce to pamiętam się mocno zdziwiłem, bo co, bo mam pisać "niesamochód"? Dopiero później padł przykład niepodległości i dopiero wtedy to miało sens.
Skoro od "boga" powstał przymiotnik "boski", dzięki czemu możemy powiedzieć, że coś jest nieboskie, to logicznie rzecz biorąc nie ma przeszkód ku temu, żeby tą samą drogą nie stworzyć "niebieski" od "biesa".
Odpowiedz@wroblitz: Pytanie czy przymiotnik od "bies" brzmi "bieski" czy "biesi". Bo jeżeli spojrzymy na podobne słowo "pies", mamy zarówno przymiotnik "psi" jak i "pieski". Przy czym forma "pieski" jest używana zwykle jako synonim słowa nędzny, a w odniesieniu do psów używamy zwykle przymiotnika "psi". Więc osobiście stawiałbym przymiotniki "biesi" i "niebiesi", ale nie jestem polonistą ani językoznawcą, więc mogę się mylić.
Odpowiedz@Trokopotaka: A jego pupil to bieseł. :P
OdpowiedzJak pierwszy raz o tym usłyszałem w podstawówce to pamiętam się mocno zdziwiłem, bo co, bo mam pisać "niesamochód"? Dopiero później padł przykład niepodległości i dopiero wtedy to miało sens.
Odpowiedz