Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

9 godzin w szkole

Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
2 2

Mieliście krzesła? To fajnie mieliście, my siedzieliśmy na pieńkach, a nauczyciel lał nas powrozem. A tak na serio, to jest to problem. I nawet nie chodzi o to, że dziecko wychodzące o 7, a wracające o 17 nie ma za wiele z życia, bo dorosły chodzący do pracy też tak wraca, problem raczej polega na tym, że to dziecko i tak się w tej szkole niczego więcej nie nauczy, bo istnieje pewien limit wiedzy, którą można przyswoić każdego dnia. Do tego jeszcze przedmioty są układane debilnie, tak że nieraz te najcięższe wypadają pod koniec dnia, bo nauczycielowi w jednej szkole mało jednego etatu więc musi robić po pięć w pięciu szkołach. I potem wraca z takiego tourne wk***iony popołudniem i ma przed sobą jeszcze matematykę z zgrają znudzonych i zmęczonych dzieci, którym nie w głowie cokolwiek przyswajać, zwłaszcza jeśli są to przedmioty ścisłe. Ale to już kij, na papierku widnieje, że odklepane, a hajs się zgadza..

Odpowiedz
avatar studio1
0 0

nabzd: Nie umiesz w snucie historii. Musisz zawalać od razu takim hardkorem ?

Odpowiedz
avatar gomezvader
2 2

A tak serio co do autobusów. Pamiętam jak chodziłem do gimbazjum to 1 nie patologiczna gimba była w mieście kilka km od "naszej" wioski. Autobus jeździł tak, że trzeba było na piechtę przez park iść. I to nie problem. Droga z przystanku 15-20 minut, wiewiórki, widoczki. Po drodze szkolna palarnia. Żyć nie umierać. Problem robił się w drugą stronę. Każde zajęcia kończyły się tak, że do autobusu mieliśmy 10 minut. A potem następny za 1h-1,5h. W teorii dało się tam dobiec. Ale kilometr sprintem nie był z zasięgu każdego. Więc złożono petycję do gminy by tak przestawili autobusy by odjeżdżały 5-10 minut później. No i... dali nam nowy autobus. Rano. Który jeździł od przystanku(na wsi) pod samą bramę szkoły. Bo łatwiej było wynająć nowy autobus, który nic nikomu nie daje. Niż opóźnić 2 inne.

Odpowiedz
avatar Statler
1 1

ja wstawałem zanim się położyłem

Odpowiedz
avatar Ruskiczolgistabeznogi
0 0

"Nie narzekaj bo ja miałem gorzej" jest przyczyną braku rozwoju. Taką postawę należy tępić.

Odpowiedz
avatar Chung
0 0

@Ruskiczolgistabeznogi: "Nie narzekaj bo ja miałem gorzej" sugeruje, że jest rozwój. Tyle, że nadal jest źle.

Odpowiedz
avatar Ruskiczolgistabeznogi
0 0

@Chung: Tak. To sugeruje że rozwój jest, ale Janusze chcą go zatrzymać żeby czasem młodzi nie mieli lepiej niż oni, i kultywowanie takiej postawy ten rozwój hamuje. Chyba się zgadzamy.

Odpowiedz
Udostępnij