Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Cimoszewicz

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Wojtos
-1 3

Brzmi jakby był zdziwiony. Mieszka w Polsce, tu się łże w żywe oczy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 9

Nie wiem w czym problem. Facet zna z własnego doświadczenia temat więc wie o czym mówi, nie?

Odpowiedz
avatar szypty
7 9

@Trokopotaka: Dokładnie. Czemu niby na przykład złodziej nie może być świadkiem w procesie innego złodzieja?

Odpowiedz
avatar Ziu
11 11

Masa ludzi i tak nie widzi, że na pełnym gazie grzejemy z powrotem w kierunku PRL.

Odpowiedz
avatar Dalech
7 7

Skoro 14 lat w tym robił to chyba się zna, nie?

Odpowiedz
avatar gramin
-2 12

Naprawdę są ludzie, których śmieszą lub którzy uważają za ciekawe te pozbawione najmniejszej logiki brednie z konta po orwellowsku nazwanego Żelazna Logika? Ten dzban prowadzący to konto nie ma bladego pojęcia o logice, tak jak Ministerstwo Prawdy nie miało nic wspólnego z prawdą, a PiS nie ma nic wspólnego z prawem i sprawiedliwością. To jest zwykły bolszewicki (i niezbyt inteligentny) troll pracujący dla ***. Dla niektórych młodych obszczymurków może to być szok poznawczy, ale czasami ludzie się zmieniają. Ktoś, kto w młodości był komunistą na starość może zostać "prawicowcem" (w *** pełno takich) lub liberałem (jak np. Cimoszewicz). Cimoszewicz był mocno liberalny już w czasach, gdy był premierem z ramienia SLD, a teraz jest europosłem z PO. Co niby upływ czasu i zmiana poglądów ma wspólnego z logiką? W kontekście tego, co się teraz w Polsce dzieje, przeszłość Cimoszewicza nie ma żadnego znaczenia. W Polsce coraz mniej jest niezależnych mediów, coraz mniej niezależnych sędziów, antyrządowe manifestacje są brutalnie tłumione, a rządzący już nawet się nie kryją z tym, że kradną na potęgę publiczne pieniądze. Widzi to każdy normalny człowiek.

Odpowiedz
avatar adawo
8 8

Tym bardziej warte zastanowienia. Głębszego. Zresztą, skoro peerelowski prokurator może być w tej "wolnej Polsce" sędzią SN, to chyba też daje do myślenia?

Odpowiedz
Udostępnij