Na 99% fake.
Niby jak stwierdzają zgon? Każdy pracownik jest lekarzem i robi badanie przy ludziach, po czym obwieszcza "a nie, jednak ok" i sadza bezwładne ciało w miejscu publicznym?
Zostawić trupa w miejscu publicznym, żeby dzieci się do niego pchały i w końcu ludzie zaniepokoili, że siedzi, albo wręcz się przewraca. Brzmi realnie.
Umierają w kostiumach bo im pewnie kazali nosić maseczki na ryju!
OdpowiedzTo co oni tam dożywotnio robią?
OdpowiedzNa 99% fake. Niby jak stwierdzają zgon? Każdy pracownik jest lekarzem i robi badanie przy ludziach, po czym obwieszcza "a nie, jednak ok" i sadza bezwładne ciało w miejscu publicznym? Zostawić trupa w miejscu publicznym, żeby dzieci się do niego pchały i w końcu ludzie zaniepokoili, że siedzi, albo wręcz się przewraca. Brzmi realnie.
OdpowiedzKiedyś czytałem, że "nie mogą wyjść z roli, nawet jeśli w środku rzygają z gorąca".
Odpowiedz