Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Imię

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
3 13

Komunizm przy tym, co proponuje obecnie lewactwo był błogosławioną ideologią.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 października 2021 o 19:35

avatar gomezvader
2 8

Rok 2021. Polacy wynaleźli ksywki.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
3 7

Panie mistrzu, czy to miało być śmieszne? Mam propozycję: zróbcie sobie stronę w stylu "komentarze z internetu, z którymi się zgadzam/nie zgadzam" i tam gównoburzujcie o komunizmy, korwinizmy, prawactwa, lewactwa i tym podobne. ps. Być może młodzi polityczni chłopcy nie pamiętają, jednak fakt jest niestety taki, że PRL był ze swojej natury ultrakonserwatywny. Na tyle, że PIS przy działaczach PRL to ideologiczni lewacy :). ps2. Równie konserwatywny był ZSRR; dlatego właśnie Europa wschodnia jest dużo bardziej konserwatywna niż zachód. 50 lat 'czystości' ideologicznej.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2021 o 16:56

avatar prawicowykuc
-3 7

@Kajothegreat: Ultrakonserwatywny PRL - zabija i torturuje księży i inwigiluje prymasa. Na tym polega bycie ultrakonserwatywnym. Konserwatyzm (łac. conservare „zachowywać”) – doktryna, która bazuje na hasłach obrony porządku społecznego oraz umacniania tradycyjnych wartości, takich jak: religia, naród, państwo, rodzina, hierarchia, autorytet. Konserwatyzm nie jest rewolucją.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
3 5

@prawicowykuc: Jesteś dobitnym dowodem na to, że nawet rozumienie definicji bywa trudne. PRL czy wszystkie po kolei ideologie ZSRR opierały się na silnej strukturze społecznej, krążącej wokół 'tradycyjnego modelu rodziny', w którym ojciec domu pracując w fabryce zapewnia byt rodzinie, kobieta zaś opiekuje się dziećmi. Były przy tym skrajnie 'naturalistyczne' i skrajnie ksenofobiczne. I tak, w strukturze społecznej PRLu (w odróżnieniu do ZSRR [nawet pomimo faktu, że Stalin był religijny] czy Czechosłowacji) kościół był centralnym i istotnym ośrodkiem społecznym. To nie jest przypadek, że w latach 80 i 90 95% Polaków był zadeklarowanymi katolikami - teraz tylko 40 do 50%.

Odpowiedz
avatar prawicowykuc
-1 1

@Kajothegreat: "w którym ojciec domu pracując w fabryce zapewnia byt rodzinie, kobieta zaś opiekuje się dziećmi", więc po co akcja kobiety na traktory? Po co powstał Żenotdieł w porewolucyjnej Rosji? PRL nawet nie był ksenofobiczny, przecież były bratnie narody Korei Północnej, Chin, Kuby. Gdzie tu ksenofobia? Chyba przed krajami kapitalistycznymi. "Stalin był religijny", to chyba jest najlepsze. "Walka z religią W 1929 z jego polecenia (Stalina) rozpoczęto walkę z religią, poprzez utworzenie organizacji propagującej ateizm – Związku Wojujących Bezbożników. Kampania wymierzona była głównie przeciwko cerkwi prawosławnej, a także innym konfesjom. Nowa ateistyczna organizacja była, w następnych kilkunastu latach, głównym wykonawcą planowego niszczenia obiektów sakralnych, cmentarzy, przedmiotów kultu religijnego, przekazywała także służbom bezpieczeństwa ZSRR, szczególnie NKWD, listy duchownych przeznaczonych do wymordowania. Jeszcze pod koniec 1929 nakazano konfiskatę dzwonów kościelnych, a do 1930 wszystkim kapłanom prawosławnym podniesiono podatki o 1000 procent, pozbawiono praw obywatelskich (co spowodowało utratę praw do świadczeń medycznych i pomocy żywnościowej). W następnych latach większość z nich aresztowano, wypędzono lub zesłano do obozów. Do 1 marca 1930 zburzono 6 715 cerkwi prawosławnych i ok. 9500 meczetów" Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Stalin Wg danych CBOS-U 47% Polaków praktykuje regularnie a 38% Polaków praktykuje nieregularnie a 15% Polaków nie praktykuje https://cbos.pl/SPISKOM.POL/2020/K_063_20.PDF Może uściślij co znaczy wierzący (czy bierzemy tylko praktykujących jest ich wtedy 47%, czy deklarujących się to wtedy mamy 85%) - dane z marca tego roku.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@prawicowykuc: Gówno wiesz o historii, kolego :). Stalin uczył się na popa. Podczas oblężenia Stalingradu jego oficerowie wyciągnęli go spod ołtarza, modlącego się. A mimo wszystko przeprowadzał prześladowania religijne na niespotykaną skalę... https://biqdata.wyborcza.pl/biqdata/7,159116,25573437,najnowsze-statystyki-koscielne-mniej-niz-40-proc-katolikow.html "Z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK) wynika, że w 2019 r. wskaźnik dominicantes wyniósł 36,9 proc., natomiast wskaźnik communicantes - 16,7 proc. Dla porównania, w 2018 roku dominicantes wynosił 38,2 proc., a communicantes - 17,3 proc. Odpływ wiernych widać jak na dłoni. Dominicantes w latach 1992-2006 plasował się średnio na poziomie 46 proc. Po 2006 r. zaczęły się spadki, w 2011 r. wskaźnik osiągnął poziom 40 proc. i kontynuuje trend spadkowy." https://www.money.pl/pieniadze/kosciol-liczy-wiernych-z-roku-na-rok-jest-ich-coraz-mniej-to-juz-kryzys-6686331430410784a.html

Odpowiedz
avatar prawicowykuc
0 0

To, że był praktykujący w młodości nie znaczy, że nie zmienił poglądów. Według tego co napisałeś mogę powiedzieć np., że Łukasz Wybrańczyk jest bogobojnym katolikiem. Mimo, że porzucił kościół i stał się ateistą, ale to nie ważne, bo kiedyś chodził do kościoła i śpiewał w chórze gospel. Może podaj jakiś materiał (literaturę) jaki znalazłeś o Stalinie? A co do danych, to chyba dalej nie rozumiesz czym innym jest deklaracja, że się jest katolikiem a czym innym jest rzeczywiste praktykowanie. https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/religijni-od-swieta-raport-gus-nie-pozostawia-watpliwosci-wobec-religijnosci-polakow/bdhzgdg tu szczegółowy wykres: https://www.cbos.pl/PL/trendy/trendy.php?trend_parametr=praktyki_religijne można sobie wybrać dowolny okres i sprawdzić, jak się zmieniał trend ludzi praktykujących, niewierzących itp. Nie jest to na pewno zmiana z 90% na 40% jak twierdziłeś.

Odpowiedz
avatar Ruskiczolgistabeznogi
0 2

Co za nierówność! Czy to że jestem binarnym hetero, znaczy że nie mogę używać ksywy? Czemu tak nienawidzicie ludzi?

Odpowiedz
avatar lifter67
0 0

Na dyplomach też będą te fałszywe personalia? Życzę szczęścia przy poszukiwaniu pracy. W dowodzie/paszporcie co innego, w dyplomie co innego...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Gorzej niż dzieci. W pierwszej klasie podstawówki zdarzało się, że w dzienniku było inne imię od tego, które używali w domu. Nie wiem, taki zwyczaj. W szkole dziecko się zdziwiło, ale zaraz przywykło i nie było problemu. "Name ist Schalk und Rauch."

Odpowiedz
Udostępnij