Dobry patent to zgiąć nogę w kolanie i podtrzymywać sobie ją jedną ręką. (Niby ze zmęczenia, wolno wam).
Zyskujemy ok pół metra, a babcia jest zajęta wycieraniem psich stolców i błota z podeszwy waszego buta zamiast popychać i ocierać się o wasze ramię i plecy.
Dobry patent to zgiąć nogę w kolanie i podtrzymywać sobie ją jedną ręką. (Niby ze zmęczenia, wolno wam). Zyskujemy ok pół metra, a babcia jest zajęta wycieraniem psich stolców i błota z podeszwy waszego buta zamiast popychać i ocierać się o wasze ramię i plecy.
Odpowiedz