Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Bal

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar lukasz0706
-1 13

A czymże jest demokracja w starciu z urojoną obrazą uczuć mniejszości seksualnych?

Odpowiedz
avatar lifter67
3 11

@lukasz0706: Różnica polega na tym, że katolskie religianctwo od 30 lat rządzi się w tym kraju jak u siebie, a mniejszości seksualne nie mają nawet równych praw.

Odpowiedz
avatar yahoo111
-4 10

@lifter67: Jakich to równych praw nie mają mniejszości seksualne? Małżeństw jednopłciowych? Większość seksualna też nie ma małżeństw jednopłciowych. Związków cywilnych? Większość seksualna też nie ma związków cywilnych. Możliwości adopcji przez związek cywilny? Skoro nie ma związków cywilnych, to większość seksualna też nie ma możliwości adopcji przez związek cywilny.

Odpowiedz
avatar gramin
-2 6

@yahoo111: Jesteś idiotą. No i jak to idiota, nawet skutecznie nie umiesz manipulować ani kłamać.

Odpowiedz
avatar gramin
-4 6

@lukasz0706: Widzę, że ten młodociany faszysta ostatnio jest bardzo aktywny ze swoim faszystowskim odwracaniem kota (nomen omen) ogonem.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
4 4

@yahoo111: jakich praw nie mają? np. wspólnego rozliczania podatku, możliwości dziedziczenia bez płacenia podatku czy możliwości odmowy składania zeznać obciążających partnera... generalnie nie mają wszystkich korzyści, które mają osoby heteroseksualne, które swój związek prawnie zarejestrują @gramin: czy Ty nie możesz normalnie dyskutować bez obrażania innych? swoim podejściem tylko zniechęcasz innych do wartości, które reprezentujesz i próbujesz tutaj promować

Odpowiedz
avatar lifter67
1 1

@yahoo111: Co ty bredzisz o związkach cywilnych? Póki co ślub cywilny nadal jest w Polsce podstawą prawną zawarcia związku (chociaż na żądanie kościoła kat. nie wiadomo dlaczego zrównano z nim ślub kościelny). Chyba że mówisz o konkubinacie, no ale to właśnie dlatego mniejszościom seksualnym potrzebna jest możliwość prawnego uregulowania związku, ŻEBY NIE ŻYLI W KONKUBINACIE. A czy większości seksualnej potrzebne są małżeństwa jednopłciowe? Chyba mnie, mnie nie są. Ale to nie znaczy, że koniecznie trzeba wszystkim zabraniać zawierania małżeństw jednopłciowych. Ja wiem, że to trudno trafia do ciasnych umysłów, ale powtórzę znowu (tak jak w przypadku usuwania ciąży), że PRAWNA MOŻLIWOŚĆ ROBIENIA CZEGOŚ NIE OZNACZA ZMUSZANIA WSZYSTKICH DO ROBIENIA TEGO. Nie chcesz zawierać małżeństwa jednopłciowego? Twoje prawo decydować O SOBIE. Nie zawieraj. Ale dlaczego uniemożliwiać to innym? Na zasadzie psa ogrodnika?

Odpowiedz
avatar yahoo111
-1 1

@lifter67: Nie, dlatego że podstawą funkcjonowania państwa jest przyrost demograficzny. Państwo na premiowaniu związków jednopłciowych nic nie zyskuje. Z czysto pragmatycznego punktu widzenia dawanie ulg podatkowych związkom jednopłciowym jest kosztem bez żadnej korzyści.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
1 1

@yahoo111: dlaczego w takim razie heteroseksualne osoby bezpłodne mogą brać ślub? albo pary, które dzieci nie chcą - przecież w tym przypadku również ulgi podatkowe są kosztem bez żadnej korzyści... tak naprawdę idąc Twoim tokiem rozumowania wspomniane przeze mnie dodatkowe prawa powinny być przyznawane nie w momencie zawarcia związku małżeńskiego, a dopiero po urodzeniu zdrowego dziecka, a właściwie to dopiero gdy będzie już pewne że ten nowy obywatel będzie przydatny dla społeczeństwa (wychowany, wykształcony) - czyli gdy sam rozpocznie pracę

Odpowiedz
avatar yahoo111
1 1

@ChiKenn: Ale potencjalnie jest taka możliwość. Poza tym wchodzi kwestia konkurencyjności z innymi krajami. Jeśli obciążenie fiskalne wzrośnie, to może spowodować, że jakaś liczba osób wyemigruje. Jeśli uderzysz w rodziny z dziećmi, to stracisz potencjał demograficzny na przyszłość. @lifter67: Kilkanaście lat temu była debata o obniżeniu wieku zgody do 13 lat wzorem Wielkiej Brytanii. Nikt nikogo nie zmuszał do gwałcenia 13-letnich dzieci. Nie chcesz legalnie współżyć z 13-latkami? Twoje prawo decydować O SOBIE. Nie współżyj. Ale dlaczego uniemożliwiać to innym? Na zasadzie psa ogrodnika?

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@yahoo111: potencjalnie jest możliwość na co? że bezpłodna para będzie miała dziecko? rozumiem, że obecne zwiększanie obciążeń fiskalnych nie jest problemem? ale to wynikające z niezapłaconego podatku przy dziedziczeniu przez parę homo nagle odmieni sytuacje? co Ty za bzdury wypisujesz! :D

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 0

@ChiKenn: Aha. Rozumiem, że twierdzisz, że przed odstawieniem antykoncepcji od razu wiadomo, czy para będzie płodna, czy nie?

Odpowiedz
avatar ChiKenn
-1 1

@yahoo111: można to sprawdzić - ślub (oraz idące za nim bonusy) dopiero po zbadaniu i zweryfikowaniu płodności... skoro prokreacja to jest według Ciebie nadrzędny priorytet

Odpowiedz
avatar lukasz0706
0 0

@lifter67: W przeciwieństwie do garmina (gremlina?) sprawiasz wrażenie gościa, z którym można wejść w polemikę: 1. Homoseksualizm nigdy nie był w Polsce penalizowany. W przeciwieństwo do niektórych krajów mitycznego Zachodu (Niemcy, USA jakieś 20 - 30 lat wstecz), czy obecnie do krajów Arabskich. Jest różnica? 2. Małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety zostało umieszczone w Konstytucji RP. To co, nagle "kąstytucja" przestała odpowiadać? Bo darcie ryja w jej urojonej "obronie", uderzy w interes mniejszości seksualnych?

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 0

@ChiKenn: Jak grochem o ścianę. Jak zamierzasz badać płodność? Sorry, ale widać, że się kompletnie na tym nie znasz. To nie tak, że prokreacja to nadrzędny priorytet, tylko że ponieważ pary heteroseksualne są w ogóle w stanie mieć dzieci, to są chronione, także m.in. przez przywileje, które nie przysługują ogółowi społeczeństwa, a których celem jest zarówno zwiększanie dzietności, jak i utrwalanie małżeństwa i rodziny jako optymalnego środowiska wzrostu dla dzieci. Teoretycznie możliwe jest zbudowanie państwowego systemu opieki nad dziećmi, ale nigdy nie będzie w stanie być chociaż w najmniejszym stopniu konkurencyjny (wydajnościowo, kosztowo ani jakościowo) dla normalnych rodzin. Zanim powołasz się na patologię, czy znów na pary bezpłodne: stanowi to margines. I owszem, korzyści chociażby fiskalne przysługują także parom, które dzieci nie mogą mieć, także tym, które nie tylko nie mogą, ale też nie chcą, ale to jest akceptowalny koszt, żeby nie dyskryminować wszystkich par heteroseksualnych. I owszem, jest to akceptowalny koszt, podobnie jak to, że pewna ilość osób nadużywa 500+ i innych form pomocy społecznej. Nawet gdyby mieć nieograniczony zasób ludzki i zatrudniać pracowników do weryfikacji za najniższą ustawową pensję i bez przeszkolenia, wychodzi to i tak taniej, niż prewencyjnie weryfikować wszystkie przypadki. Bo koniec końców wyszłoby tak, że badasz płodność, wychodzi że są niepłodni, a tu jednak udaje im się zajść w ciążę, i wtedy państwo musi im zwrócić wszystkie ulgi, które by im przysługiwały. (I owszem, uwzględniam możliwość, że to mąż jest niepłodny i żona zdradziła, albo zgodzili się na skorzystanie z usług innego mężczyzny.)

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@yahoo111: "Jak grochem o ścianę." ale to samo mogę napisać o Tobie, tylko po co? raczej oczywistym jest, że mamy na sprawę odmienne poglądy i nikt nikogo do zmiany zdania nie przekona... "Jak zamierzasz badać płodność? Sorry, ale widać, że się kompletnie na tym nie znasz." Serio? Polecam na ten przykład podstawowe badania w pierwszej z brzegu klinice niepłodności - koszt dla pary to jakieś 2-3 tyś zł. "Nie, dlatego że podstawą funkcjonowania państwa jest przyrost demograficzny." "To nie tak, że prokreacja to nadrzędny priorytet, tylko" Zdecyduj się może na jedną linię argumentacji :) "Bo koniec końców wyszłoby tak, że badasz płodność, wychodzi że są niepłodni, a tu jednak udaje im się zajść w ciążę, i wtedy państwo musi im zwrócić wszystkie ulgi, które by im przysługiwały" a co to za problem? nadal mniejszym wydatkiem dla budżetu będą bonusy tylko dla par błędnie zdiagnozowanych jako bezpłodne niż wypłacanie wszystkim bezpłodnym...

Odpowiedz
avatar Calvus
4 4

W innych krajach odwołują Halloween ze względu na "covid" a w Polsce ze względu na kościół :)

Odpowiedz
avatar Statler
2 2

Małopolskie Krematorium Oświaty

Odpowiedz
avatar bloodonice
8 8

No i bardzo dobrze. Takie budowanie w dzieciach już od najmłodszych lat, urazu do Kościoła Katolickiego, bardzo nam pomoże w budowaniu świeckiego państwa w przyszłości.

Odpowiedz
avatar banan113
-3 5

Jak 20 gosci stwierdzi ze robia gangbang z jedna kobieta bez pytana jej o zdanie to bedzie ok bo przeciez demokracja?

Odpowiedz
avatar ChiKenn
2 4

@banan113: porównanie z dupy - czy ktoś zmusza to jedno dziecko i jej rodzica to uczestniczenia w balu? raczej nie... po prostu zamiast nie brać udziału to woleli zablokować imprezę dla wszystkich innych

Odpowiedz
avatar szypty
2 2

@banan113: To byłoby raczej jak 20 gości robiących sobie orgię która jest anulowana bo jeden incel którego nie zaprosili miał do nich pretensje.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@szypty: zaprosili go też, tylko on po prostu nie lubi seksu :)

Odpowiedz
Udostępnij