Nikt się do tego wprost nie przyzna, ale każdy w głębi serca się zgadza, że dzięki zniczom i plastikowym kwiatom grób wystarczy ustroić raz na rok, a potem tylko wpadać co jakiś czas wymienić wkłady, albo w ogóle nie pokazywać się tam do przyszłego roku. Przez zeszłoroczny lokdałn dla każdego niebędącego z PiSU, niektórzy na jednej kombinacji 2 lata pociągnęli.
Żywe stroiki i kwiaty są po tygodniu do wyrzucenia.
Poza tym problemem nie jest plastik tylko brak dobrze zorganizowanego recyklingu plastikowych odpadów. Ale ktoś musi zarobić na droższych alternatywach.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 listopada 2021 o 22:05
@Trokopotaka w dobrych warunkach chryzantema w doniczce postoi kolo miesiac. Nie wiem ile wytrzyma w półlitrówce po czystej. No ale skoro ich nikt nie podlewa to raczej nie za dlugo
Zawsze można też meble porąbać na opał xD
OdpowiedzNikt się do tego wprost nie przyzna, ale każdy w głębi serca się zgadza, że dzięki zniczom i plastikowym kwiatom grób wystarczy ustroić raz na rok, a potem tylko wpadać co jakiś czas wymienić wkłady, albo w ogóle nie pokazywać się tam do przyszłego roku. Przez zeszłoroczny lokdałn dla każdego niebędącego z PiSU, niektórzy na jednej kombinacji 2 lata pociągnęli. Żywe stroiki i kwiaty są po tygodniu do wyrzucenia. Poza tym problemem nie jest plastik tylko brak dobrze zorganizowanego recyklingu plastikowych odpadów. Ale ktoś musi zarobić na droższych alternatywach.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 listopada 2021 o 22:05
@Trokopotaka w dobrych warunkach chryzantema w doniczce postoi kolo miesiac. Nie wiem ile wytrzyma w półlitrówce po czystej. No ale skoro ich nikt nie podlewa to raczej nie za dlugo
Odpowiedz