Zaraz, jaki wymyślony świat, przecież to jest powszechne. Mężczyzna niepotrafiący zrobić czegoś, co w tym "walczącym z seksizmem" świecie jest uznawane za męskie zajęcie, jest uważany za fajtłapę. Kobieta niepotrafiąca zrobić czegoś, co tradycyjnie było uważane za kobiece zajęcie - ooo, jaka odważa i niezależna, jak pięknie walczy ze stereotypami.
Czyli wszyscy zyjemy w wymyslonym swiecie
OdpowiedzZaraz, jaki wymyślony świat, przecież to jest powszechne. Mężczyzna niepotrafiący zrobić czegoś, co w tym "walczącym z seksizmem" świecie jest uznawane za męskie zajęcie, jest uważany za fajtłapę. Kobieta niepotrafiąca zrobić czegoś, co tradycyjnie było uważane za kobiece zajęcie - ooo, jaka odważa i niezależna, jak pięknie walczy ze stereotypami.
OdpowiedzDlaczego w pierwszym momencie przeczytałem "świat Gramina" xD
Odpowiedz