Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Olej

Dodaj nowy komentarz
avatar lukasz0706
4 8

Nie dość że płacę za śmieci 3 x więcej i muszę je segregować na pierdyliard frakcji, to jeszcze na PSZOKU robią mi wielką łaskę żeby przyjąć coś nietypowego. Serio, przestaję się dziwić ludziom którzy wypierdzielają śmieci do lasu albo palą je w piecu...

Odpowiedz
avatar ChiKenn
1 1

@lukasz0706: serio? to już weź zrób jak typ z komentarza - po prostu wrzuć to do zmieszanych...

Odpowiedz
avatar lukasz0706
2 2

@ChiKenn: Popieram ideę segregacji. Uważam że powinniśmy dbać o środowisko najlepiej, jak potrafimy. Skoro Państwo narzuca na nas wyższe opłaty i segregację, to nie powinno jednocześnie rzucać kłód pod nogi. Mam tu na myśli PSZOK. Kilka lat temu robiłem remont i miałem kilka worków gruzu do utylizacji. Co się musiałem naszarpać, żeby mi to łaskawie przyjęli, to moje. Skoro powstała taka instytucja jak PSZOK, to powinni przyjmować od mieszkańców wszystko jak leci, właśnie po to, żeby nikomu się nie chciało wywalać śmieci do lasu...

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@lukasz0706: jasne, zgadzam się, mój komentarz dotyczył tylko tego "Serio, przestaję się dziwić ludziom którzy wypierdzielają śmieci do lasu albo palą je w piecu"

Odpowiedz
avatar Rh_lucky
-1 1

Wybierz jakiś warsztat i zaprzyjaźń się z nim. Proste.

Odpowiedz
avatar gomezvader
1 5

Bo segregacja śmieci to ściema. Ile razy można to powtarzać.

Odpowiedz
avatar Andrzej445
3 3

serio już nie można oddać oleju?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 6

Utylizacja oleju ma swój koszt. Dlatego nie wymieniamy oleju samodzielnie, tylko jedziemy do warsztatu, który to robi i płacąc płacimy nie tylko za nowy olej i robociznę (żeby pan mechanik miał na bułki i serek), ale także właśnie za utylizację starego oleju. Posiadanie auta to ciągłe wydatki, jak ktoś chce mieć tani pojazd, proponuję rower.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
4 4

@Trokopotaka: olej w kosiarce czy pile też mam wymieniać u mechanika, serio? :D

Odpowiedz
avatar jurekogorek
3 3

@Trokopotaka: Umiejętność wymiany oleju, tak jak umiejętność zmiany koła, filtra powietrza czy świec zapłonowych to coś, co w miarę ogarnięty kierowca powinien umieć, żeby nie jeździć z każdą głupotką do mechanika. To znaczy można, jak najbardziej, ale dobrze jest to umieć. Pomijam sytuacje, gdy mechanik tylko wiesza nową kartkę, a olej zostaje stary. Podobnie z filtrem oleju, szczególnie w autach, gdzie dostęp do niego jest utrudniony.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@jurekogorek: Wymiana kół, żarówek, filtra powietrza czy świec to co innego, bo to się robi po prostu podnosząc maskę albo używając lewarka. Żeby wymienić olej i filtr oleju trzeba dostać się pod auto i mieć miejsce do manewrowania, więc potrzebny jest kanał albo podnośnik (co mało kto ma w garażu), a potem jeszcze trzeba coś z tym zużytym olejem zrobić. Pewnie, że można samemu wszystko kupić i się z tym babrać by wyszło odrobinę taniej, ale prościej i szybciej jest podjechać do warsztatu, gdzie mechanik ma wszystko co potrzebne i zrobi to od ręki w kilkanaście minut. A jak ktoś nie ufa takiej wymianie, może przecież przy odbiorze sprawdzić sobie bagnetem. Nowy olej przy pełnej, całkowitej wymianie ma kolor pomarańczowo-żółty, podczas gdy stary albo stary pomieszany z nowym będzie ciemnobrązowy, więc nie ma opcji by dać się nabrać i taki Janusz biznesu szybko byłby spalony. @ChiKenn: Jeżeli faktycznie masz tyle pił i kosiarek i tyle nimi pracujesz, że masz rocznie litry zużytego oleju, warto dogadać się z kimś, kto ma umowę na utylizację i albo samemu taką podpisać. Jednak przeciętny użytkownik kosiarki, który dwa razy na miesiąc pobzyka sobie pół godzinki trawę przed domem, wymienia w niej olej raz na ileś lat. Alternatywą jest kupić jakiś przyrząd koszący, który spala w całości mieszankę oleju i benzyny wlewaną do baku, wtedy nie trzeba wymieniać wcale.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2021 o 23:39

avatar jurekogorek
3 3

@Trokopotaka: Z kolorem oleju różnie bywa, w kilkunastoletnim dieslu olej robi się czarny już po kilku minutach pracy silnika. Z kolei jednym z moich aut (benzyna) robię roczne przebiegi rzędu 2 tysięcy km, więc stary olej nie różni się zbytnio od nowego; do drugiego leję Liqui Moly z MoS2, który jest grafitowo-ciemny niezależnie od zużycia. Mechaniory zresztą często traktują wymianę oleju (która jest przecież prosta czynnością) mocno rutynowo, pomiędzy wymianą klocków w Oplu a wyjściem na szluga, i mogą coś zrobić na pół gwizdka - mi kiedyś nie dokręcili porządnie korka, i olej sobie kapał; dobrze, że osłona silnika miała wycięcie, i szybko się zorientowałem po plamie na asfalcie. Zresztą, lubię sobie dłubać przy aucie, i chciałbym mieć możliwość normalnego oddania tego oleju do PSZOKU.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@Trokopotaka: nie, mam rocznie litr zużytego oleju albo dwa... co to za różnica ile, nadal jest z tym problem... olej w kosiarce tak samo jak w samochodzie wymienia się regularnie nawet przy niskich przebiegach - czyli raz do roku wypadałoby wymienić

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@Trokopotaka: ps. czyli dlatego, że jakaś instytucja zmieniła przepisy odnośnie odbioru odpadów ja muszę wywalić do śmieci porządną i sprawną kosiarkę, a w jej miejsce kupić nową, inną - takie jest Twoje rozwiązanie problemu? :D eko w ch*j! :)

Odpowiedz
Udostępnij