Tak właśnie wygląda ekoterrotyzm w praktyce: plastik jest be, więc zamiast kupić jedną sztuczną choinkę raz na 20 lat, to lepiej co roku wycinać setki żywych drzewek i transportować do sklepów. Wtedy jest cacy, bo jak wiadomo, uprawa choinek w monokulturach nie wyjaławia gleby (poprawcie mnie jeśli się mylę). Wycinanie (zazwyczaj pilarkami spalinowymi), ani transport ciężarówkami nie niszczy środowiska, nie nie nie...
Tak właśnie wygląda ekoterrotyzm w praktyce: plastik jest be, więc zamiast kupić jedną sztuczną choinkę raz na 20 lat, to lepiej co roku wycinać setki żywych drzewek i transportować do sklepów. Wtedy jest cacy, bo jak wiadomo, uprawa choinek w monokulturach nie wyjaławia gleby (poprawcie mnie jeśli się mylę). Wycinanie (zazwyczaj pilarkami spalinowymi), ani transport ciężarówkami nie niszczy środowiska, nie nie nie...
Odpowiedz@lukasz0706 A plastikowych nie musisz transportować? Tak właśnie wygląda ekoterroryzm w praktyce: plastik jest super.
Odpowiedz@JarekMaKota: Preczytaj jeszcze raz mój komentarz. Dla odmiany, spróbuj ze zrozumieniem...
OdpowiedzTo moja ma więcej niż 10 lat więc dbam o planetę. Szach mat ekoterroryści, idźcie się powiesić na sośnie.
OdpowiedzNie nie, w Polsce to tak nie działa. Teraz to mają nie zwrot a do zapłaty za zalegle 7 lat za korzyści finansowe uzyskane z tytułu oszczędzania -.-
OdpowiedzMoja ma 25 lat, a najśmieszniejsze jest to, że co roku gubi połowę igieł i nadal wygląda ładnie.;)
Odpowiedz