Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Polska język trudna język

Dodaj nowy komentarz
avatar Glaurung_Uluroki
5 5

Języki germańskie, a słowiańskie. Po czesku to żiżala, a po słowacku dażd`owka.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

@Glaurung_Uluroki: No a po Serbsku črv, zresztą jak na całych Bałkanach :)

Odpowiedz
avatar JarekMaKota
2 2

@TenNickJestZajety U nas też czerw.

Odpowiedz
avatar FrozenMind
7 7

Po angielsku "dżdżownica" to "earthworm", a "worm" to "robak". Analogicznie prymitywne nazewnictwo w angielskim jest z owocami i słowem "berry".

Odpowiedz
avatar jurekogorek
2 4

@FrozenMind: A teraz poproś przeciętnego Polaka, żeby poprawnie wymówił ,,earth", i się okaże, że angielska język też taka wcale łatwa nie być :).

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@FrozenMind: Ale też Rainworm. @jurekogorek: A co jest trudnego w wymowie "earth"? "Th"? Jeśli masz z tym problem, wymawiaj to jako "f", jak w połowie brytyjskich dialektów.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2022 o 15:57

avatar jurekogorek
0 2

@Kajothegreat: Nie w połowie, tylko w Cockneyu i wśród niskowykształconej klasy robotniczej. Można mówić: ,,ściągłem", ,,przyszłem", ,,samfin" i ,,Ferzdej", ale można nie chcieć brzmieć jak Damian ze wsi, prawda? :) Plus, w angielskim masz pary minimalne, których w polskim jest bardzo niewiele: He fought it was too late. She is too fin to wear dys (this) dress. I am the Angel of Deaf They have caught de fief. Is dys a fret? He took an oaf in the court. ;-)

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
1 1

@jurekogorek: Oczywiście nie tylko w cockneyu, i nie tylko wśród niewykształconych. Masa iroli wymawia th jako f, masa ludzi z essex i tak dalej. Równie dobrze można powiedzieć, że 90% ludzi z Manchesteru, Liverpoolu, Szkocji czy Essex jest niewykształconych, bo nie gadają jak pierwszo-strefowi Londyńczycy... Po prostu nie masz racji.

Odpowiedz
avatar jurekogorek
1 1

@Kajothegreat: Wiesz, masa ludzi mówi ,,przyszłem", nie rozróżnia ,,także" od ,,tak, że" i pisze ,,Kto pomorze bo mam problem z klimom", co wcale nie oznacza, że można takie błędy akceptować, bo ,,ludzie tak mówią". Jak już się uczyć obcego języka, to porządnie.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
1 1

@jurekogorek: Chcesz powiedzieć, że wszyscy Szkoci, wszyscy Irlandczycy, prawie wszyscy mieszkańcy Manczesteru itd. źle mówią po angielsku, bo mają zupełnie inny akcent niż Londyńczycy xd? I co z hamburgerami albo Australijczykami?

Odpowiedz
avatar jurekogorek
1 1

@Kajothegreat: Nie chodzi o akcent. Akcentów jest mnóstwo, i wcale nie chodzi o to, że RP jest tym jedynym poprawnym i właściwym, bo nie jest. O akcencie nie decyduje wymowa ,,th", bo ta jest jednorodna, i generalnie zdecydowana większość nejtiwów wymawia ją jako ,,język pomiędzy zębami", a nie jako ,,f", tylko więcej - sposób akcentowania, intonacji, zjadanie końcówek, i przede wszystkim - wymowa samogłosek. Spółgłoski są generalnie jednorodne, bo z ,,k", ,,g", ,,m" nie zrobisz wiele, aczkolwiek oczywiście mamy różne sposoby wymawiania ,,r", mamy glottal stop z ,,t", czy amerykańskie ,,~d" gdy ,,t" jest pomiędzy samogłoskami. Ale generalnie - różnica tkwi w samogłoskach.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@jurekogorek: Ok, Jedyny przesłał linka, w którego powinieneś wejść.

Odpowiedz
avatar jurekogorek
-1 1

@jedyny360: Hmmm. Jest? Artykuł potwierdza to, że th-fronting jest spotykana najczęściej wśród ludzi z klas robotniczych, i że okazjonalnie można ją spotkać wśród middle class. To dokładnie to, o czym już pisałem wcześniej. U nas ludzie wykształceni też czasem mówią/piszą niepoprawnie, znam osobiście nauczycielkę fizyki z liceum w dużym mieście, która nagminnie mówi: ,,ściągłam to z Internetu". Ale to nie powód, żeby do tego typu języka ludzi zachęcać, a przypomnę cytat: "Jeśli masz z tym problem, wymawiaj to jako "f", jak w połowie brytyjskich dialektów". No nie. To jak mówić: jeśli nie potrafisz powiedzieć ,,dwadzieścia", to mów ,,dwajścia". Mówmy porządnie. I fink dat free is bigger dan two. Sorki, ale nie :)

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@jurekogorek: Kłócenie się, że "th fronting" jest niepoprawne to jak kłócenie się, że Kanadyjska wymowa "abut" zamiast "abałt" jest niepoprawna. I lingwiści na zachodzie tak nie podchodzą do tego.

Odpowiedz
avatar jurekogorek
-1 1

@jedyny360: A wiesz, że właśnie z ciekawości podpytałem znajomych nejtiwów w tym temacie (Brytole/Amerykanie), i generalnie odpowiadali tak: a) to jest Cockney, robole, b) dzieci tak mówią gdy nie potrafią jeszcze poprawnie wypowiadać dźwięków, czasem nawet chodzą z tym do logopedy; jeśli tak mówi dorosły, to jest leniem c)no wiem, że tak czasem mówią, ale it grinds my ears d) o, to tak mówią? (Amerykanka) Dla mnie, to jest jak nasze ,,poszłem". Ale co kto lubi :).

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@jurekogorek: Nejtiwi to jeszcze nie lingwiści. O różnych "r" też tak powiedzą, mimo, że różne "r" nie są błędami

Odpowiedz
avatar jurekogorek
0 0

@jedyny360: Ale na ulicy nie będziesz rozmawiał z lingwistami, tylko z różnymi ludźmi! A generalny odbiór jest taki, że ,,f" zamiast ,,th" jest lenistwem, nieuctwem, brakiem wykształcenia. Po co się od razu ustawiać w pozycji tłuka? A właśnie nejtiwi robią świetne filmiki o różnych akcentach, i wcale nie twierdzą, że RP jest jedynym objawionym akcentem, wręcz przeciwnie. I o rhotic/non-rhotic ,,r" też jest dużo, jak i o opuszczaniu ,,h", czy glottal stop. A wpisz sobie w YT: How to pronounce TH, to masz milion filmików o języku między zębami. Nie lepiej nauczyć się mówić, jak zdecydowana większość, i mieć spokój? But everyone is three to fink wat dey want :).

Odpowiedz
avatar Kamko
1 1

zestawienie germańskiej rodziny językowej z słowiańską?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Zachód Europy (poza jego najdalszą częścią) stanowią w dużej mierze kraje germańskie, które mają zbliżone do siebie języki. Nasz jest inny, zawsze taki był. Dlaczego w tym zestawieniu nie ma języków latynoskich, innych języków słowiańskich, czy pozostałych części świata?

Odpowiedz
avatar jurekogorek
1 3

@Trokopotaka: Hmmm. Zachód Europy to języki romańskie. Francja, Włochy czy Hiszpania to nie jest ,,najdalsza część kontynentu" :). BTW: Te języki ,,latynoskie" to właśnie języki romańskie :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2022 o 17:15

avatar Kajothegreat
1 1

@Trokopotaka: W języku niemieckim jest równie dużo słów podobnych do polskich, co słów podobnych do angielskich (niepochodzenia łacińskiego). Das Dach, Die krawatte, Gruke, räuben i wiele, wiele innych...

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: A co jak wam powiem ze wszyscy macie po trochu rację? Języki zachodniej Europy, nie licząc Baskijskiego, mają podobną historię i można je podciągnąć pod grupę romańskich, ale i germańskich. Otóż cała praktycznie Europa zachodnia(nie licząc Irlandii), była pod wpływami Rzymskimi. Jednak po upadku cesarstwa, to Germanie zajęli te ziemie. Nawet w Hiszpanii(Królestwo Swebów) czy Włoszech(Królestwo Ostrogotów), rządzili przez jakiś czas Germanie. Stąd wszystkie współczesne języki zachodnio europejskie, są w jakiś sposób mieszanką tych dwóch wpływów, z mniejszymi lub większymi wpływami obcymi, jak np. celtyckimi. To że jedne języki są zaliczane do romańskich a inne do germańskich, bierze się z przewagi wpływów jednej lub drugiej strony, jednak we wszystkich można znaleźć cechy wspólne, np podobną gramatykę.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
0 0

@cassper: No nie... Np. gramatyka języka angielskiego nie jest podobna do gramatyki niemieckiego. W języku Niemieckim wyraźnie widać wpływy języka zachodnio-słowiańskiego, tak jak w polskim widać wpływy języków germańskich.

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: To ja właśnie o tym mówię, wszystkie języki sa w jakiś sposób powiązane i wymieszane z dodatkowymi wpływami obcymi, np słowiańskimi czy celtyckimi. I nie prawdą jest ze gramatyka angielska nie ma wpływów germańskich. Chociażby sposób widzenia czasu, poprzez pozycję w czasie a nie to czy czynność się zakończyła, jak w językach słowiańskich. Sposób tworzenia czasu przyszłego albo używanie have/had w połączeniu z czasownikiem w 3 formie itp. Podobny jest też czasem szyk zdania. Jest całkiem sporo podobieństw. W końcu po rzymianach, Anglię podbili germańscy Anglowie i Sasi, stąd naleciałości germańskie. Z resztą, nie tylko o gramatyce była mowa. Wiele jest wspólnych lub bardzo podobnych słów. A pomiędzy Angielskim a Niemieckim, leży jeszcze język Niderlandzki, który jest jakby połączeniem obu z dodatkami Fryzyjskimi.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@cassper: 1. nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale czas zaprzeszły w języku polskim jest bardzo podobny do czasu zaprzeszłego w języku angielskim. I ja wiem, że 99% Polaków nawet nie wie, że mamy w polskim zaprzeszły. Tylko w polskim używa się "byłem" zamiast "mieć" - "byłem zrobiłem". W niemieckim z kolei nie ma zaprzeszłego, ale rzeczywiście mają takiego zwykłego perfekta (zrobiłem to - ich habe das getan). Ale to wygląda tak: teraźniejszy + teraźniejszy zakończony, przeszły + przeszły zakończony, przyszły + przyszły zakończony. https://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_zaprzesz%C5%82y Szyk zdań jest ZUPEŁNIE inny w języku angielskim niż w języku niemieckim. Przykład: Chcę jutro kupić jabłko Ich will morgen ein apfel kaufen I want to buy an apple tomorrow albo: Mogę zacząć uczyć się angielskiego Ich kann anfangen deutsch zu lernen I can start to learn english czy już popularne: Masz rację Du hast recht You're right W języku polskim, gdy tworzysz czas przyszły nieokreślony z ciągłością w czasie, też używasz słowa "będę" Będę to robił Ich werde das tun I will be doing that Ale już: Zrobię to Ich werde das tun I will do that Język niemiecki jest podobny do polskiego w równym stopniu, co do angielskiego. Ale to prawda, że niderlandzki jest bardzo podobny do niemieckiego i dużo bardziej podobny do angielskiego niż niemiecki.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2022 o 17:27

avatar Kajothegreat
-1 1

@Kajothegreat: Tzn. w języku niemieckim jest zaprzeszły, ale nie tak popularny i nie identyczny jak w angielskim.

Odpowiedz
avatar cassper
-1 1

@Kajothegreat: No ok ale co ty właściwie próbujesz udowodnić? Wybrałeś wygodne przykłady i twierdzisz ze tak jest w każdym przypadku, co jest bzdurą. Ja napisałem ze szyk czasem jest podobny, nie napisałem ze zawsze. To na ile niemiecki jest podobny od angielskiego, nie jest moją prywatną opinią, ponieważ akurat niemiecki znam dość słabo(co nie znaczy że wcale). Mam natomiast dobrego kumpla, rodowitego Niemca, który mieszka od lat w Polsce. I to on twierdzi ze angielski z niemieckim mają bardzo dużo wspólnego. Oczywiście angielski zna perfekcyjnie. Chcesz to sie kłóć z nativem, nie ze mną, ja tylko przekazuję opinię którą słyszałem nie raz. Z resztą nawet w definicji angielski, to "język z grupy zachodniej rodziny języków germańskich". Na prawdę nie rozumiem, co próbujesz udowodnić.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@cassper: Wybrałem najbardziej oczywiste przykłady. Przy bardziej złożonych zdaniach, jeszcze bardziej widać różnice składniowe :). Jeśli nie znasz niemieckiego, po prostu zamilcz (albo spytaj się kumpla, czy składnia języka angielskiego jest podobna do składni niemieckiego) :). ps. Nie musisz się obrażać xd

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: Nie powiedziałem że nie znam, tylko że nie znam aż tak dobrze. Coś tam jednak potrafię po kilku latach nauki tego języka w szkole. Chociaż z powodu wrodzonej niechęci do germanizmu, miałem opory z przyswajaniem tegoż języka, dlatego nie władam nim tak dobrze, jak innymi które znam. Lubię lingwistykę i zagłębianie się w meandry językowe. Jest to w pewnym sensie moja pasja. Interesują mnie nie tylko języki współczesne ale i historyczne. Również geneza współczesnych języków. Stąd moja teza o ich powiązaniach ze sobą. Uparłeś się tak na tą niemiecką składnię(która jest dość unikalna) a wydajesz się ignorować inne oczywiste podobieństwa. Weź więc poprawkę na to, ze współczesny Niemiecki, wywodzi się z górnoniemieckiego, natomiast dolnoniemiecki, który był używany w regionie północnych landów i miał znacznie więcej wspólnego z innymi językami germańskimi północy, praktycznie zaniknął. Tak samo jak dzisiejszy angielski, nie ma za wiele wspólnego ze staroangielskim(wpływy germańskie) i coraz mniej z średnioangielskim - który był efektem najazdów normańskich. Można tak w kółko, gdyż języki nieustannie ewoluują. Różnią się też czasem mocno w ramach dialektów tego samego języka. Oczywistym jest też że często w danym języku, jest wiele zapożyczeń z języków ludów sąsiadujących. Więc to że w polskim mamy takie słowa jak dach czy kibel, nie powinno nikogo dziwić. Cała ta dyskusja zabrnęła w jakiś dziwny punkt, w którym temat dyskusji zszedł na dalszy plan, ustępując samej chęci mienia racji. Nie ważne na jaki temat. Moją tezą było to, ze współczesne języki zachodnioeuropejski mają wspólny rdzeń łacińsko-germański, ponieważ prawie wszystkie te ludy były wpierw pod wpływami rzymskimi a następnie germańskimi, przez wiele stuleci. Dodatkowe wpływy, np celtyckie, słowiańskie, galijskie, greckie czy nawet arabskie, przyczyniły się do różnic między tymi językami ale rdzeń(lub jak kto woli geneza tych języków) wciąż jest mniej lub bardziej wspólny.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2022 o 15:36

avatar Kajothegreat
0 0

@cassper: Ale współczesny standardowy niemiecki... To jest górnoniemiecki. Albo Hochdeutsch. Ja się nie uczepiłem składni. Przecież to ty wskazałeś na podobieństwo składni zdań. Więc jeśli uważasz, że dobrałem przykłady tendencyjnie, przesyłam ci pierwsze zdanie z "na zachodzie bez zmian" Dieses buch soll werder eine Anklage noch ein Bekenntnis sein. Es soll nur den Versuch machen, über eine generation zu berichten, die vom kriege zerstört wurde -auch wenn sie seinen granaten entkam. I cóż, języki bardziej rozwijały się regionalnie przez ostatnie 1000 lat. Dlatego właśnie można odnaleźć wyraźne wpływy polskiego w niemieckim, wyraźne wpływy niemieckiego w polski i np. wyraźne wpływy francuskiego w angielskim (podobno około 35% słów angielskich jest pochodzenia francuskiego). Oprócz tego niemal wszystkie języki europejskie (tych krajów, które były pod wpływem kościoła katolickiego) mają w sobie silne wpływy łaciny (w polskim, angielskim i niemieckim będzie to od 10 do 14% słów).

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2022 o 16:37

avatar Kajothegreat
0 0

@Kajothegreat: ps. jest jeszcze masa dialektów niemieckich i języków regionalnych, ale z literatury i w szkołach wszyscy uczymy się hochdeutscha.

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: Chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem moich słów. Przecież dokładnie to napisałem, ze współczesny niemiecki wywodzi się z górnoniemieckiego. Natomiast na terenie północnych Niemiec, jeszcze do niedawna mówiło się dolnoniemieckim, który miał znacznie więcej wspólnego z niderlandzkim a także angielskim. Został on wyparty przez górnoniemiecki, choć można jeszcze spotkać ludzi mówiących w dolnoniemieckim, np. dziadkowie mojego kumpla, którzy mieszkają w Meklemburgii. Nie wiem co ten cytat z niemieckiego pisarza miał wnieść, też mogę wygooglać jakieś mądre cytaty i szpanować. A na końcu, jakbyśmy się jednak zgadzali. To co piszesz o wpływach języków sąsiednich, zawarłem już w poprzednim wpisie. Moją tezą jednak był wspólny rdzeń tych języków i tu chyba jednak zaczynamy dochodzić do zgody. Przez blisko 1000 lat, europa zachodnia była pod wpływami łacińskimi, następnie przez kolejnych kilkaset, germańskimi. Stąd wszystkie współczesne języki zachodnioeuropejskie są na bazie łacińsko-germańskiej, plus naleciałości lokalne lub inwazyjne, jak arabskie w Hiszpanii czy południowych Włoszech. Albo normańskie i celtyckie w angielskim.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2022 o 17:07

avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: PS: Wspominasz o kościele. Trzeba przyznać ze nie było on bez znaczenia. Europa nie przypadkiem jest tak mocno różna kulturowo i językowo między wschodem a zachodem. Winna jest temu religia a raczej religie. Zachód wyznawał katolicyzm i obrządki łacińskie, podczas gdy wschód prawosławie i obrządki greckie. Potem przyszła reformacja a wraz z nią mocna germanizacja ludności protestanckiej(luterańskiej), m.i. na dzisiejszym pomorzu zachodnim w Polsce. Na półwyspie Iberyjskim, Sycylii i królestwie Neapolu, rządzili przez wiele stuleci muzułmanie, którzy również odcisnęli swoje piętno na języku. Bałkany i nawet dalej, aż po Dunaj, były częścią imperium Osmańskiego i wpływy tureckie na lokalne języki są do dziś zauważalne. Więc nie bez znaczenia, dla rozwoju języka, była wiara którą wyznawały ludy nim władające.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@cassper: Ale... Hochdeutsch nie "wywodzi się", a jest "wysokoniemieckim". Stał się przy tym całkiem niedawno standardem niemieckim (czy jak wolisz "niemieckim wspólnym"). W Niemczech mówi się w różnych dialektach - Hochdeutsch został ustandaryzowany, by ludzie z całych Niemiec mogli rozumieć język. Tylko łacina przesiąkała do języków europejskich głównie pomiędzy 900-1900, nie wcześniej. Oczywiście mamy wyjątki w postaci wysp brytyjskich i terenów obecnych Niemiec, gdzie wpływy łacińskie docierały już od 300 roku. Ale to nie dzięki imperium rzymskiemu, a kościołowi katolickiemu łacina wpłynęła na większość europejskich języków. Jeszcze w XX wieku prace dyplomowe pisało się tylko po łacinie (np. na Uniwersytecie Wrocławskim, Krakowskim, Lwowskim, Warszawskim, nie mówiąc już o niemieckich czy francuskich uniwersytetach). Czeski i polski "wsiąkały" w niemiecki (i na odwrót) dokładnie w tym samym czasie. Francuski jest językiem romańskim, a mimo wszystko najwięcej słów angielskich jest pochodzenia francuskiego btw. Zdanie "europa zachodnia była pod wpływami łacińskimi, następnie przez kolejnych kilkaset, germańskimi" jest więc po prostu nieprawdziwe. I o co ci chodzi z tymi mądrymi cytatami... To jest dosłownie pierwsze zdanie z "Na zachodzie bez zmian". Pisałeś: "No ok ale co ty właściwie próbujesz udowodnić? Wybrałeś wygodne przykłady i twierdzisz ze tak jest w każdym przypadku, co jest bzdurą" Chcesz, bym przepisał ci randomowe zdanie ze środka jakiejkolwiek niemieckiej książki, którą mam na chacie, by ci udowodnić, że składnia niemiecka jest zupełnie inna od tej angielskiej? Czy ty w ogóle pamiętasz, co wcześniej pisałeś?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2022 o 21:56

avatar Kajothegreat
0 0

@cassper: I jeszcze jedno... Jeszcze do I wojny światowej, językiem urzędowym w Polsce była łacina i niemiecki. Polski, jako oficjalny język państwowy, nie ma nawet 150 lat (mimo że oczywiście ludzie cały czas mówili po polsku).

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: "Zdanie "europa zachodnia była pod wpływami łacińskimi, następnie przez kolejnych kilkaset, germańskimi" jest więc po prostu nieprawdziwe." Nie moja wina, ze nie znasz historii. Oczywiście że jest prawdziwe, po upadku Rzymu, to germanie opanowali całą praktycznie Europę i rządzili nią przed długie stulecia. Poczytaj trochę o germańskich królestwach we wczesnym średniowieczu. Nawet Frankowie, wywodzili się z plemion germańskich. Odnoszę wrażenie że ty po prostu lubisz się spierać. Cokolwiek bym nie powiedział, ty szukasz do czego by się przyczepić, zęby tylko twoje było na wierzchu. Niech ci będzie. Nie chce mi się już bawić w tę gierkę. Tak, masz rację we wszystkim i kończymy dyskusję, bo jest ona bezcelowa

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@cassper: Ale... Najwięcej ludzi w Europie mówi w językach romańskich... I jeszcze raz, bo wydaje mi się, że nie do końca to przyswoiłeś: z upadkiem Rzymu ŁACINA zaczęła swoją ekspansję, nie lokalne języki. To JA się kłócę? Przecież to ty mnie Prowokujesz bzdurami :(

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: Może i niemiecki znasz dobrze ale o historii, jak widać, nie masz większego pojęcia

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@cassper: O jezusie przenajświętszy... Za to ty znasz doskonale historię: w końcu skoro Frankowie to było plemię germańskie, to w końcu Francuski to język germański xd No nie, francuski, włoski, hiszpański, portugalski i romański to języki z najpopularniejszej w europie grupy językowej, wywodzącej się bezpośrednio z łaciny. Francuski miał też większy (35% wszystkich słów) wpływ na inny język germański - angielski - niż sam niemiecki. Dziękuję, dobranoc.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2022 o 17:34

avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: To że czegoś nie rozumiesz, nie oznacza ze takie nie jest. Jak najbardziej Frankowie byli germanami, doucz się ignorancie! Poczytaj trochę o germańskich królestwach wczesnego średniowiecza i o wielkiej wędrówce ludów po upadku cesarstwa zachodnio rzymskiego. Z wiki "Frankowie powstali w III wieku n.e. z wymieszania mniejszych plemion germańskich" - https://pl.wikipedia.org/wiki/Frankowie Współczesny francuski powstał z połączenia łaciny, galijskiego(język celtycki) i starogermańskiego właśnie. Ponownie z wiki: "Na rozwój języka starofrancuskiego główny wpływ miały ludowe dialekty łacińskie północnej Galii, oraz germański język frankijski" Powtórzę: "germański język frankijski". https://en.wikipedia.org/wiki/Frankish_language Dziękuję, dobranoc!

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@cassper: Nikt nie podważał tego, że Frankowie byli germanami... Francuski to język romański... Kłóć się z lingwistami. Ja mam już dość twojej ignorancji.

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: "mam już dość twojej ignorancji" - Powiedział naczelny ignorant mistrzów xD

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

@cassper: Czy ty naprawdę się nie wstydzisz, że nawet czytać nie umiesz (przez co trudno od ciebie oczekiwać logicznych argumentów), czy że nie potrafisz spamiętać swoich własnych argumentów XD? Czy ty się nie wstydzisz, że jako kompletny dyletant mówisz na jakiś temat, o którym nie masz pojęcia, pozując na eksperta? Prawie wszystko, co do tej pory tu napisałeś, albo nie jest prawdą, albo jest bardzo mocno przekręconą półprawdą.

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@Kajothegreat: Za to ty jesteś tak pewien swej nieomylności że nawet jakby wszechwiedzący bóg powiedział ci że sie mylisz, to byś twierdził że nie ma o niczym pojęcia. Jesteś oporny na wiedzę, niczym ściana na walenie w nią głową. Żyj dalej w swoim świecie ale ja się już z tobą nie bawię, bo ewidentnie nie potrafisz przegrywać i przyznać komuś racji, nawet jakby cały świat ci mówił ze jej nie masz. Odwracanie kota ogonem i przypierniczanie do detali, zamiast do sedna wypowiedzi - to jedyne co potrafisz. I jeszcze obrażać potrafisz a siebie gloryfikować. A przynajmniej wydaje ci się ze potrafisz, bo twoje żałosne epitety nie robią na mnie wrażenia. Skończ Waść! Wstydu oszczędź

Odpowiedz
Udostępnij