Najwięcej wypadków jest tam gdzie fajerwerki są zabronione. Gdzieś bodaj na niderlandach czy gdzieśtam gdzie petardy są zabronione od lat facet doprowadził do śmierci chyba 12 latka i ciężko ranił 2 chłopaka. Sam jestem piromanem. Miałem w rękach wszelkie możliwe petardy, od małych korsarzy po legendarne achtungi. Strzelałem do kolegów rzymskimi ogniami, a nawet bateriami. Byłem świadkiem wybuchu moździerza na ziemi, wywrócenia się baterii. A nawet sam niechcący spowodowałem eksplozję prawie pół kilogramowej, kilku sekwencyjnej rakiety metr na ziemią powodując zapłon kilkudziesięciu metrów kwadratowych łąki.
I długo zastanawiałem się jaka petarda/fajerwerk byłby w stanie natychmiastowo zabić dziecko i ranić innego dzieciaka... i w końcu wiem. To musiał być dynamit. Nie ma innej możliwości. Żeby uzyskać taki efekt przy użyciu rzeczy dostępnych dla normalnych ludzi to trzeba by z kilogram karbidu.
Wystarczyło by edukować. Ale Problem jest ze społeczeństwo głupieje i nie chce się uczyć bo „ hue hue te gupie wksztauciuchy sa gupie”.
No to i musi być selekcja naturalna a wymrze większość takich i w końcu okaże się ze edukacja jest dobra i potrzebna.
Wcześniej szły te głąby do lasu (mimo ze wójt mówił ze wilki w lesie ale wójt przeczą głupi jak bit), a w lesie ich jakieś zwierzaki zeżarły.
https://demotywatory.pl/5108432/Kiedy-jest-Sylwester-a-twoj-sasiad-to-celny-artylerzysta
OdpowiedzŚwietny argument, bardzo rzeczowy.
OdpowiedzWystarczy zakaz 100m od zabudowań.
Odpowiedza nie lepiej pokaż dronów?
OdpowiedzNajwięcej wypadków jest tam gdzie fajerwerki są zabronione. Gdzieś bodaj na niderlandach czy gdzieśtam gdzie petardy są zabronione od lat facet doprowadził do śmierci chyba 12 latka i ciężko ranił 2 chłopaka. Sam jestem piromanem. Miałem w rękach wszelkie możliwe petardy, od małych korsarzy po legendarne achtungi. Strzelałem do kolegów rzymskimi ogniami, a nawet bateriami. Byłem świadkiem wybuchu moździerza na ziemi, wywrócenia się baterii. A nawet sam niechcący spowodowałem eksplozję prawie pół kilogramowej, kilku sekwencyjnej rakiety metr na ziemią powodując zapłon kilkudziesięciu metrów kwadratowych łąki. I długo zastanawiałem się jaka petarda/fajerwerk byłby w stanie natychmiastowo zabić dziecko i ranić innego dzieciaka... i w końcu wiem. To musiał być dynamit. Nie ma innej możliwości. Żeby uzyskać taki efekt przy użyciu rzeczy dostępnych dla normalnych ludzi to trzeba by z kilogram karbidu.
OdpowiedzWystarczyło by edukować. Ale Problem jest ze społeczeństwo głupieje i nie chce się uczyć bo „ hue hue te gupie wksztauciuchy sa gupie”. No to i musi być selekcja naturalna a wymrze większość takich i w końcu okaże się ze edukacja jest dobra i potrzebna. Wcześniej szły te głąby do lasu (mimo ze wójt mówił ze wilki w lesie ale wójt przeczą głupi jak bit), a w lesie ich jakieś zwierzaki zeżarły.
Odpowiedzinaczej byś gadał gdyby to było Twoje mieszkanie
Odpowiedz