Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Posłuchaj bogatych

Dodaj nowy komentarz
avatar banan113
4 6

Dziwne ze ci co uwazaja ze pieniadze szczescia nie daja nie chca ich nikomu oddac.

Odpowiedz
avatar Frogy0
2 4

Samego szczęście może i nie dają ale za to dają spokój ducha bez którego ciężko być szczęśliwym

Odpowiedz
avatar BorekLR
2 2

Bo pieniądze szczęścia nie dają, tylko luksus ;p

Odpowiedz
avatar cassper
1 3

Myślę że tutaj kluczowa jest ilość tych pieniędzy. Małe kwoty szczęścia nie dają, bo ledwie starczają na zaspokojenie potrzeb egzystencjalnych. Co innego gdy ma się tych pieniędzy tyle, że nie trzeba już pracować i martwić się o jutro. Wtedy można oddać się pasjom i rozrywkom - a to już daje szczęście. Chociaż nie dla każdego szczęście, oznacza to samo. Są ludzie którzy są biedni ale szczęśliwi, bo dzielą to biedne życie z kimś dla nich wyjątkowym. Są też i tacy, którzy mogą mieć wszystko, poza prawdziwą miłością, i to czyni ich nieszczęśliwymi. Niestety tu jest trochę prawdy. Im człowiek bogatszy, tym trudniej mu znaleźć prawdziwą miłość czy prawdziwą przyjaźń. Większość jego relacji, to relacje pasożytnicze, w których ludzi go otaczający są z nim tylko dla kasy. Wtedy można mówić o braku szczęścia mimo posiadania pieniędzy.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-1 1

Ktoś, kto zarabia dwie średnie krajowe w Polsce, będzie bardziej zadowolony ze swojej sytuacji materialnej niż ktoś, kto zarabia najniższą krajową w Norwegii - pomimo tego, że za minimalną w Norwegii można nabyć więcej dóbr niż za dwie krajowe w Polsce. Bycie zamożnym to relacja. Najbardziej pociąga w byciu bogatym to, że masz więcej w porównaniu do innych. Tak jak gdyby ktoś miał luksusowy samochód z 2000 roku w roku 2000, byłyby bardziej zadowolony z jego posiadania, niż gdyby miał dokładnie ten sam samochód w takim samym stanie w 2022. Samochód ten bowiem w 2022 w porównaniu do innych samochodów, już nie sprawia, że czujesz się wyjątkowy na tle innych. "Szczęście" generowane przez pieniądz także zależne jest od samego posiadania. Ktoś, kto zarabia 5k miesięcznie, gdyby dostał 100k, byłby bardziej szczęśliwy niż ktoś, kto zarabia 100k miesięcznie i kto właśnie stracił 100k - pomimo tego, że ten drugi mimo wszystko niewątpliwie ma dużo więcej pieniędzy niż pierwszy. Albo ktoś, kto ma 5 lamborghini, nie cieszyłby się z kolejnego tak, jak ktoś, kto kupiłby sobie pierwsze. Dalej: głodujące dziecko bardziej cieszyłoby się z jedzenia niż zwykły Polak z dużego przypływu gotówki. Ludzie sami nadają wartość pieniądzu. Np. jeden z najbardziej wpływowych filozofów XX wieku, Wittgenstein, zrzekł się gigantycznego milionowego majątku, który odziedziczył w spadku (oddał na sierocińce, jeśli się nie mylę; oczywiście sam wychował się w wielkim rodzinnym bogactwie), by najpierw zostać profesorem w Cambridge, w końcu z nudów porzucić tę fuchę i stać się woźnym w szkole, później ogrodnikiem. Na łożu śmierci miał powiedzieć coś w stylu: powiedzcie im, że żyłem najlepsze życie, jakie tylko było możliwe do przeżycia (trochę inaczej, ale sens ten sam). Jeśli ktoś rzeczywiście wierzy, że pieniądze rozwiązałyby ich wszystkie problemy, ten ktoś jest w błędzie. To ty nadajesz pieniądzom wartość i to tylko ty możesz sprawić, że będziesz szczęśliwy albo nie. Nie jest przypadkiem to, że najwięcej ludzi "wątpiących w życie" jest wśród tych, którzy szybko się wzbogacili.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2022 o 18:03

Udostępnij