To przypomina sytuację, gdzie wzywa się rodziców do szkoły, bo dziecko narysowało coś złego czy seksualnego, po czym się okazuje, że to niewinny rysunek, a tylko nauczyciel zinterpretował go po swojemu. I kto tu jest zdeprawowany?
wczoraj w TV leciał "Faraon" Jeden gościu chciał żeby motłoch pracowałdla niego, drudzy goście chcieli żeby motłoch pracował dla nich - i jedni i drudzy manipulowali motłochem, a motłoch opowiedział się za jednym z nich - ciekawostka - żadna ze stron nie interesowała się losem motłochu "konkurs" polegał tylko i wyłącznie na tym która ze stron LEPIEJ MANIPULUJE motłochem
Czyli każdy kto pomyślał że powiedziała coś złego jest rasistą :)
OdpowiedzTo przypomina sytuację, gdzie wzywa się rodziców do szkoły, bo dziecko narysowało coś złego czy seksualnego, po czym się okazuje, że to niewinny rysunek, a tylko nauczyciel zinterpretował go po swojemu. I kto tu jest zdeprawowany?
Odpowiedznie sądzę by miasto Rennes w Bretanii poczuło się urażone
Odpowiedz@Statler: Racja, w ogóle tam powinno być "zwodnika francuskiego Rennes, Edaurdo Camvingiego". Ten jeden przecinek wiele zmienia.
Odpowiedzwczoraj w TV leciał "Faraon" Jeden gościu chciał żeby motłoch pracowałdla niego, drudzy goście chcieli żeby motłoch pracował dla nich - i jedni i drudzy manipulowali motłochem, a motłoch opowiedział się za jednym z nich - ciekawostka - żadna ze stron nie interesowała się losem motłochu "konkurs" polegał tylko i wyłącznie na tym która ze stron LEPIEJ MANIPULUJE motłochem
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Dokładnie tak jak w dzisiejszej polityce.
Odpowiedz