@NadobnyWieslaw: Nie mówi też, ze małżeństwem nie jest przebywanie w helikopterze szturmowym Apache, a jednak jakoś nikt tak tego nie nazywa.
Jest też prawny zakaz poligamii, a czym różni się związek 2 kobiet lub dwóch mężczyzn od związku 2 kobiet i jednego mężczyzny? Zabronisz 2 kobietom kochać jednego mężczyznę? Każesz im wybierać? Może zaczniesz walczyć o prawa mormonów, muzułmanów i innych grup społecznych do wielożeństwa na równi z tymi spod znaku tęczy?
@NadobnyWieslaw: Zacytuję artykuł: "Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej." Czytanie ze zrozumieniem szwankuje?
@Glaurung_Uluroki no właśnie nie szwankuje! Przeczytaj jeszcze raz. Tu naprawdę jest napisane że „małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny […] znajdują się ochroną i opieką Rzeczypospolitej”. Tu nie jest napisane, że jest to jedyna dopuszczalna forma małżeństwa. Poważnie, sam byłem zmieszany, gdy czytałem Łętkowską!
@Marius cieszę się, że rozumiesz, że Konstytucja nie definiuje czym jest małżeństwo. Jeśli chodzi o prawo do poligamii etc - nikt nie broni Ci o nie walczyć i za nim argumentować! Nie dołączę, ale cieszy mnie, że chcesz aktywnie zmieniać świat!
@NadobnyWieslaw: Dochodzimy do semantyki, ale skoro "Konstytucja wyklucza dyskryminację ze względu na płeć, orientację i poglądy", to nie może też dyskryminować małżeństw. Skoro tak, to wszystkie małżeństwa są chronione, a więc wszystkie są takie jak w artykule.
Wciąż twierdzę, że Konstytucja, jest miejscami sprzeczna sama z sobą i do zmiany, ale tym razem raczej "nadinterpretujesz semantycznie". ;)
@Glaurung_Uluroki nie ja, sam na to nie wpadłem, też miałem zaszczepione, że muszą pasować gonady. Artykuł jasno mówi o ochronie i opiece dla pewnego typu związków ale, jeszcze raz, Konstytucja nie definiuje małżeństwa.
@NadobnyWieslaw: To żeś dowalił :D To, że media są spedalone nie znaczy, że ludzie są upośledzeni, żeby z patologii robić normalność. :) Jak ktoś lubi jak mu się wsadza w tyłek to nie robi się z tego ideologii.
@Lorenzo Meh, cywilizowany świat to przerobił. Wyszło, że nie ma o co się spinać. Ale cieszy, że nie robisz ideologii z własnych preferencji - choć nie ma w nich nic złego!
@Lorenzo: Ale wiesz, bo "aborcja" itp.
Może nie będzie co do gara włożyć, ale przynajmniej 2 chłopów będzie mogło wziąć od urzędnika zaświadczenie o tym, że się kochają. :)
oczywiście będą po stronie obywatela
OdpowiedzNie wolno usuwać!
OdpowiedzA lewica?
OdpowiedzZa zadna, bo zadna ze stron nie jest winna wprowadzenia certyfikatow konarowirusoowych.
OdpowiedzWedług Konfederacji nie istnieje "małżeństwo jednopłciowe". Według Konstytucji zresztą też. Dziwi mnie tylko, że tylu małolatów o tym nie wie...
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki Konstytucja mówi o ochronie małżeństwa kobiety i mężczyzny przez RP, nie że jest to jedyna możliwa jego forma.
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: Nie mówi też, ze małżeństwem nie jest przebywanie w helikopterze szturmowym Apache, a jednak jakoś nikt tak tego nie nazywa. Jest też prawny zakaz poligamii, a czym różni się związek 2 kobiet lub dwóch mężczyzn od związku 2 kobiet i jednego mężczyzny? Zabronisz 2 kobietom kochać jednego mężczyznę? Każesz im wybierać? Może zaczniesz walczyć o prawa mormonów, muzułmanów i innych grup społecznych do wielożeństwa na równi z tymi spod znaku tęczy?
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: Zacytuję artykuł: "Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej." Czytanie ze zrozumieniem szwankuje?
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki no właśnie nie szwankuje! Przeczytaj jeszcze raz. Tu naprawdę jest napisane że „małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny […] znajdują się ochroną i opieką Rzeczypospolitej”. Tu nie jest napisane, że jest to jedyna dopuszczalna forma małżeństwa. Poważnie, sam byłem zmieszany, gdy czytałem Łętkowską!
Odpowiedz@Marius cieszę się, że rozumiesz, że Konstytucja nie definiuje czym jest małżeństwo. Jeśli chodzi o prawo do poligamii etc - nikt nie broni Ci o nie walczyć i za nim argumentować! Nie dołączę, ale cieszy mnie, że chcesz aktywnie zmieniać świat!
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: Dochodzimy do semantyki, ale skoro "Konstytucja wyklucza dyskryminację ze względu na płeć, orientację i poglądy", to nie może też dyskryminować małżeństw. Skoro tak, to wszystkie małżeństwa są chronione, a więc wszystkie są takie jak w artykule. Wciąż twierdzę, że Konstytucja, jest miejscami sprzeczna sama z sobą i do zmiany, ale tym razem raczej "nadinterpretujesz semantycznie". ;)
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki nie ja, sam na to nie wpadłem, też miałem zaszczepione, że muszą pasować gonady. Artykuł jasno mówi o ochronie i opiece dla pewnego typu związków ale, jeszcze raz, Konstytucja nie definiuje małżeństwa.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki och, to już nie tylko Łętkowska ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Wawie wyrok 8 stycznia 2019 roku. Tego musi być dużo więcej.
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: Ale przecież nie może "nie chronić pozostałych"? Niech mi ktoś jeszcze raz napisze, że kiedyś Ustawy Sejmowe były pisane staranniej.
OdpowiedzDwa zwoje nózgowe to musi mieć ten kto zadaje takie pytania
OdpowiedzMałżeństwo z definicji dotyczy mężczyzny i kobiety.
Odpowiedz@joypad nie.
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: To żeś dowalił :D To, że media są spedalone nie znaczy, że ludzie są upośledzeni, żeby z patologii robić normalność. :) Jak ktoś lubi jak mu się wsadza w tyłek to nie robi się z tego ideologii.
Odpowiedz@Lorenzo Meh, cywilizowany świat to przerobił. Wyszło, że nie ma o co się spinać. Ale cieszy, że nie robisz ideologii z własnych preferencji - choć nie ma w nich nic złego!
OdpowiedzDokładnie to samo pytanie można zadać, tylko że zamiast Konfederacji wpisać Lewica.
Odpowiedzhttps://i.imgflip.com/615ueh.jpg
Odpowiedzhttps://youtu.be/DHjw-9zbHeg A tutaj macie idealny przyklad niskiego poziomu konfederacji.
Odpowiedz@Lorenzo: Ale wiesz, bo "aborcja" itp. Może nie będzie co do gara włożyć, ale przynajmniej 2 chłopów będzie mogło wziąć od urzędnika zaświadczenie o tym, że się kochają. :)
OdpowiedzJednopłciowe co?
Odpowiedz