W Legnicy też podobnie jest. Zwykła droga pomiędzy osiedlami, przecina ją torowisko, ale dosłownie po 20-30m po jednej i drugiej stronie (w krzakach) kończą się szyny. Od ponad 20 lat nic tamtędy nie jeździ, ale oznakowanie jest wręcz przepiękne wraz ze znakiem STOP.
A za winklem niebiescy :)
Odpowiedz@fiacik12: i wlepiają mandaty za "rolling stop"...
OdpowiedzW Legnicy też podobnie jest. Zwykła droga pomiędzy osiedlami, przecina ją torowisko, ale dosłownie po 20-30m po jednej i drugiej stronie (w krzakach) kończą się szyny. Od ponad 20 lat nic tamtędy nie jeździ, ale oznakowanie jest wręcz przepiękne wraz ze znakiem STOP.
OdpowiedzOd razu widać, że to nie w Polsce, bo szyny dawno by już ukradli złomiarze
Odpowiedz