Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Pralnia

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar PawelMatczak
5 11

Niby mamy XXI wiek, niby Internet, smartfony, planujemy kolonizację Marsa, a tymczasem dla wielu ludzi skandalem jest, że facet w sukience nie może odprawić czarów nad pralką XD

Odpowiedz
avatar kenzol
-2 8

@PawelMatczak: Dokładnie, niby XXI wiek, a wielka firma nadal boi się święconej wody.

Odpowiedz
avatar szypty
2 8

Podejrzewam, że biskupa mało obchodzi brak możliwości polania czym tam ma na pralnię (od tego ma ministrantów), za to był bardzo urażony brakiem rewanżowego poświęcenia swoich dłoni banknotami.

Odpowiedz
avatar JarekMaKota
0 4

Nie wiem w czym problem. Niech biskup wyłoży kasę z kurii na pralki i będzie mógł sobie święcić codziennie.

Odpowiedz
avatar kenzol
-2 8

Firmie która tak bardzo boi się wody święconej nie przeszkadzało to że sponsoruje instytucję, której nazwa to Towarzystwo Pomocy im. Świętego Brata Alberta, nazwanej na cześć świętego, którego kanonizował Jan Paweł II?

Odpowiedz
avatar gramin
0 8

@kenzol: Ależ wy, katolickie oszołomy, jesteście ograniczeni umysłowo. Po pierwsze. Ateiści i osoby neutralne światopoglądowo wcale nie boją się boga, ani z bogiem nie walczą. Bo niby dlaczego mieliby się bać jakiegoś wyimaginowanego, nieistniejącego bytu. Z jednorożcami też nie walczą i się ich nie boją. Po prostu twierdzą, że wiara w jednorożce jest dobra wyłączne dla dzieci. Ta "walka z bogiem" to są wyłącznie wasze urojenia mające jakoś dowartościować wasze zabobony i gusła. Że niby posiadacie jakąś magiczną moc, której boja się wasi wrogowie ;) W rzeczywistości żadnej mocy nie posiadacie, a wasi "wrogowie" się wyłącznie śmieją z waszej głupoty. Z tego samego powodu nikt normalny nie boi się "świętej" wody. Po drugie. Henkel sponsorował pralnię dla ubogich i bezdomnych, a nie katolickie towarzystwo. Co więcej, pralnia ta została przekazana do użytku TRZEM różnym towarzystwom pomagającym bezdomnym. A tu nagle katolicy wyskakują przed szereg i jak pies z atawizmem chcą ją publicznie obsikać, aby symbolicznie był to już wyłącznie ich przybytek. Jak sponsor powiedział basta, to nagle oszołomy twojego pokroju podniosły krzyk, że jak tak można? "Zawsze katolicy wszystko obsikiwali symbolicznie i nikomu to nie przeszkadzało". Otóż czasy się zmieniają, Polska się szybko laicyzuje i ludziom zaczyna to przeszkadzać. Strefa publiczna powinna być neutralna światopoglądowo, co jest standardem w cywilizowanych krajach. Musze cię zmartwić, ale Polska wkrótce przestanie być zapyziałym zaściankiem i zacznie się cywilizować, wasze gusła znikną z przestrzeni publicznej i wylądują tam, gdzie ich miejsce. Do kościołów.

Odpowiedz
avatar kenzol
0 6

@gramin: Ależ wy bezmózgie oszołomy jesteście zje..ni. Kto jest właścicielem lokalu Henkel czy Towarzystwo? Kto zaprosił biskupa Henkel czy Towarzystwo? Kto ma prawo decydować co się dzieje w budynku? Henkel czy właściciel budynku?

Odpowiedz
avatar Ruskiczolgistabeznogi
1 1

@gramin: Nie potrafisz napisać komentarza nie zaczynając od nazwania kogoś idiotą. Powinieneś wrócić do przedszkola albo pójść na jakieś zajęcia z relacji społecznych, a dopiero potem zacząć żyć w świecie dorosłych. Nawet jeśli masz rację co do katolickich oszołomów.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 stycznia 2022 o 8:16

avatar Ruskiczolgistabeznogi
0 2

@kenzol: Jeśli dajesz pieniądze, stawiasz warunki. W drugą stronę działałoby to tak samo. Gdyby religijna organizacja zaoferowała daninę dla schroniska dla bezdomnych pod warunkiem że przedmiot zostanie ochrzczony, ma całkowite prawo do wycofania datku przy odmowie ochrzczenia. O tym co się stanie z przedmiotem, decyduje właściciel.

Odpowiedz
avatar kenzol
-2 2

@Ruskiczolgistabeznogi: Jasne, tylko POMYŚL (wiem że to trudne w twoim wypadku) że biskupa ktoś tam zaprosił. Czyli przyjechał tam na zaproszenie. Nie wprosił się sam na imprezę.

Odpowiedz
avatar Ruskiczolgistabeznogi
0 2

@kenzol: Nieważne kto go tam zaprosił, nawet jeśli był to sam prezydent. Jeśli firma oferuje ci pralkę pod warunkiem że jej nie ochrzcisz, to albo się zgadzasz albo tracisz pralkę, i to jest uczciwe.

Odpowiedz
avatar kenzol
-2 2

@Ruskiczolgistabeznogi: Czyli wiesz wszystko jak tam było? Firma Henkel wyraźnie zaznaczyła i pokreśliła że na otwarciu ma nie dojść do poświęcenia? Skąd ty takie informacje posiadasz?

Odpowiedz
avatar Ruskiczolgistabeznogi
0 2

@kenzol: Jeżeli firma zabrała sprzęt, to znaczy że dalej była jego właścicielem, a dopóki nim jest, może stawiać warunki w każdej chwili, nawet po ustawieniu wszystkiego w pralni. Dopóki nie została podpisana umowa, sponsor może się wycofać bez uzasadnienia. To jest trudna sprawa, bo z jednej strony, raczej żadna firma nie będzie wymagać od podmiotu datku żeby go nie ochrzcił, bo z góry zakłada że nikt nie jest aż takim idiotą żeby chrzcić pralkę, a z drugiej strony jeśli już ktoś takim idiotą jest, a firmie to się nie podoba, to wycofanie datku jest co najwyżej "chamskie", aczkolwiek słuszne.

Odpowiedz
avatar kenzol
-2 2

@Ruskiczolgistabeznogi: Organizujesz przyjęcie weselne, które sponsorowali ci rodzice. Na świadka ślubu wybierasz kumpla, a twoi rodzice dowiadują się o tym w ostatniej chwili w dniu ślubu. Jako że go nie lubią nakazują ci natychmiast zmienić świadka, a tamten co go wybrałeś może co najwyżej może być gościem na weselu ale niech się tam za dużo nie udziela. Kto tu się chamsko zachowuje? Ty, Twój świadek czy Twoi rodzice?

Odpowiedz
avatar Ruskiczolgistabeznogi
0 2

@kenzol: Rodzice nie są firmą i nie podpisują umowy na sfinansowanie wesela. Natomiast gdyby byli, i byłaby taka sytuacja o jakiej mówisz, tak, byłoby to chamskie ze strony rodziców, natomiast mowa od samego początku była o prawie, a prawo do czegoś takiego jak najbardziej by mieli.

Odpowiedz
Udostępnij