Pojazd autonomiczny używany od wieków. W Polsce dawniej bardzo popularny to był wóz konny.Woźnica pijany spał na wozie a koń ciągnął wóz do domu. Jedyny problem był wtedy, gdy na trasie przejazdu znajdował się niestrzeżony przejazd kolejowy(wtedy prawie wszystkie były takie). W związku z tym w gazetach częste były wiadomości o tym że pociąg zabił pijanego woźnicę na przejeździe.
@Gumball: To na faktach i nie tylko z Polski, a wszystkich rejonów, gdzie stosowano konie. Że niby na tak zwanym "Dzikim Zachodzie" albo w imperium rzymskim było inaczej? O wieków ludzie tak wracali po pijaku do domu. Wytresowany koń, który zna drogę do celu, dotrze tam praktycznie bez pomocy i ingerencji jeźdźca na nim. Zwyczajnie wie gdzie ma iść i tam idzie.
Pojazd autonomiczny używany od wieków. W Polsce dawniej bardzo popularny to był wóz konny.Woźnica pijany spał na wozie a koń ciągnął wóz do domu. Jedyny problem był wtedy, gdy na trasie przejazdu znajdował się niestrzeżony przejazd kolejowy(wtedy prawie wszystkie były takie). W związku z tym w gazetach częste były wiadomości o tym że pociąg zabił pijanego woźnicę na przejeździe.
OdpowiedzWydaje mi się, że kiedyś był taki polski kawał. Gość z Luizjany chciał go zekranizować czy co ?
Odpowiedz@Gumball: To na faktach i nie tylko z Polski, a wszystkich rejonów, gdzie stosowano konie. Że niby na tak zwanym "Dzikim Zachodzie" albo w imperium rzymskim było inaczej? O wieków ludzie tak wracali po pijaku do domu. Wytresowany koń, który zna drogę do celu, dotrze tam praktycznie bez pomocy i ingerencji jeźdźca na nim. Zwyczajnie wie gdzie ma iść i tam idzie.
Odpowiedz