Bardzo łagodnie nastawiona do Kaczyńskiego, jest ta "totalna opozycja". Konfederaci krzyczeliby pewnie "będziesz wisiał", czego i wam, i sobie życzę...
@Glaurung_Uluroki: A propos - 2 tygodnie temu umorzono (i to na etapie postępowania przygotowawczego) sprawę Brauna, gdzie jeszcze możnaby się spierać o to, czy jego zachowanie wyczerpywało znamiona groźby karalnej. Tutaj zaś nie może być nawet mowy o grożeniu popełnieniem przestępstwa, więc szczerze mnie ciekawi, jak to dochodzenie (a nie - jak podaje artykuł "śledztwo", bo te prowadzi się przypadku zbrodni, tu zaś (nie) mamy do czynienia z występkiem zagrożonym karą nieprzekraczającą 5 lat) będzie wyglądać. Zbierze się jakieś gremium, przeczyta sobie treść art. 190 § 1 kk, po czym zacznie się zastanawiać, czy wykrzyczenie komuś "Będziesz siedział" jest grożeniem mu popełnieniem przestępstwa na szkodę jego lub osoby najbliższej (nie mówiąc już o warunku wzbudzenia uzasadnionej obawy spełnienia tej groźby przez grożącego), po czym stwierdzą, że nie za bardzo i rozejdą się do domów? No chyba, że któremuś z nich przyjdzie do głowy zakwalifikowanie tego z art. 216 § 1 kk (zniewaga).
Bardzo łagodnie nastawiona do Kaczyńskiego, jest ta "totalna opozycja". Konfederaci krzyczeliby pewnie "będziesz wisiał", czego i wam, i sobie życzę...
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: A propos - 2 tygodnie temu umorzono (i to na etapie postępowania przygotowawczego) sprawę Brauna, gdzie jeszcze możnaby się spierać o to, czy jego zachowanie wyczerpywało znamiona groźby karalnej. Tutaj zaś nie może być nawet mowy o grożeniu popełnieniem przestępstwa, więc szczerze mnie ciekawi, jak to dochodzenie (a nie - jak podaje artykuł "śledztwo", bo te prowadzi się przypadku zbrodni, tu zaś (nie) mamy do czynienia z występkiem zagrożonym karą nieprzekraczającą 5 lat) będzie wyglądać. Zbierze się jakieś gremium, przeczyta sobie treść art. 190 § 1 kk, po czym zacznie się zastanawiać, czy wykrzyczenie komuś "Będziesz siedział" jest grożeniem mu popełnieniem przestępstwa na szkodę jego lub osoby najbliższej (nie mówiąc już o warunku wzbudzenia uzasadnionej obawy spełnienia tej groźby przez grożącego), po czym stwierdzą, że nie za bardzo i rozejdą się do domów? No chyba, że któremuś z nich przyjdzie do głowy zakwalifikowanie tego z art. 216 § 1 kk (zniewaga).
OdpowiedzOd kiedy przepowiadanie przyszłości jest karalne?
OdpowiedzTo teraz grożenie wymiarem sprawiedliwości jest nielegalne?
Odpowiedz