Kiedyś pracowałem przy układaniu kostki brukowej. Po ułożeniu, posypuje się ją piaskiem. Mieliśmy w ekipie Benka, który nie wymawiał R.
Benek: nie syp tego piasku, bo jest mokły.
Ja: Jaki????
Benek: Mokły!!!
Ja: Jaki??????
Benek: Wilgotny, kułwa!!!!!!!
U nas na osiedlu był chłopak który nie wymawiał "r". Dopiero w okolicy pierwszej klasy podstawówki, zorientowaliśmy się że "Ajek" to nie jego imię... A zaraz po tym odkryciu, jak te ostatnie przygłupy biegaliśmy za nim powtarzając "powiedz chór" xd.
I już dzwonimy do płokułatuły...
OdpowiedzKiedyś pracowałem przy układaniu kostki brukowej. Po ułożeniu, posypuje się ją piaskiem. Mieliśmy w ekipie Benka, który nie wymawiał R. Benek: nie syp tego piasku, bo jest mokły. Ja: Jaki???? Benek: Mokły!!! Ja: Jaki?????? Benek: Wilgotny, kułwa!!!!!!!
OdpowiedzU nas na osiedlu był chłopak który nie wymawiał "r". Dopiero w okolicy pierwszej klasy podstawówki, zorientowaliśmy się że "Ajek" to nie jego imię... A zaraz po tym odkryciu, jak te ostatnie przygłupy biegaliśmy za nim powtarzając "powiedz chór" xd.
Odpowiedz