To wcale nie jest śmieszne.
W zeszłym roku sobie jadę w okolicach Lublina i trafiam na korek. Jestem może 10, może 13 w kolejce, po drugiej stronie tez kolejka samochodów i nie widać za bardzo powodów zatrzymania.
Wyszedłem wreszcie zerknąć co się dzieje i widzę z daleka... gałąź na drodze.
Poszedłem, patrzę, spoglądam na kierowcę w pierwszym samochodzie i się zastanawiam gdzie tu dowcip, bo ta gałąź może i miała z 5 metrów długości, ale średnicy może koło 5 cm.
Nie pozostało nic innego jak podnieść ją i przeciągnąć na pobocze.
Debile w samochodach patrzyli jak na ufoludka, ale zaraz ruch się ożywił i korek zniknął.
Bozia rączek nie dała? Z zdjęcia wynika, że średnica pnia tego straszliwie wielkiego drzewa jest zbliżona do słupków przy drodze / pasów na drodze, a to oznacza, że przeciętny, dorosły facet może złapać za konary i bez większego wysiłku je przeciągnąć po drodze te kilka metrów, szczególnie, że drzewo się połamało na kilka mniejszych części.
Chociaż nie, cofam to i rozumiem typa. Wszak każdy pretekst by wysępić wolne w robocie dobry. ¯\_(ツ)_/¯
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 lutego 2022 o 15:02
To wcale nie jest śmieszne. W zeszłym roku sobie jadę w okolicach Lublina i trafiam na korek. Jestem może 10, może 13 w kolejce, po drugiej stronie tez kolejka samochodów i nie widać za bardzo powodów zatrzymania. Wyszedłem wreszcie zerknąć co się dzieje i widzę z daleka... gałąź na drodze. Poszedłem, patrzę, spoglądam na kierowcę w pierwszym samochodzie i się zastanawiam gdzie tu dowcip, bo ta gałąź może i miała z 5 metrów długości, ale średnicy może koło 5 cm. Nie pozostało nic innego jak podnieść ją i przeciągnąć na pobocze. Debile w samochodach patrzyli jak na ufoludka, ale zaraz ruch się ożywił i korek zniknął.
OdpowiedzBozia rączek nie dała? Z zdjęcia wynika, że średnica pnia tego straszliwie wielkiego drzewa jest zbliżona do słupków przy drodze / pasów na drodze, a to oznacza, że przeciętny, dorosły facet może złapać za konary i bez większego wysiłku je przeciągnąć po drodze te kilka metrów, szczególnie, że drzewo się połamało na kilka mniejszych części. Chociaż nie, cofam to i rozumiem typa. Wszak każdy pretekst by wysępić wolne w robocie dobry. ¯\_(ツ)_/¯
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2022 o 15:02