Jedyne co znalazłem w buddyźmie o kobietach to, że mnisi nie mogą ich dotykać. Oraz, że traktują je jak matki, siostry, córki(w zależności od wieku). Ale jak pokazuje islam to nie oznacza od razu, że to stawia ich w lepszej pozycji. Mnisi mają szanować kobiety. Ale też nie ma sugestii co to właściwie oznacza.
Tak tylko wspomnę, że Gandhi, który był również buddystą, celowo i świadomie doprowadził do śmierci żony. Bo była kobietą i nie zasługiwała na leczenie.
@ChiKenn: Tylko w przeciwieństwie do kobiet, niewolnicy mieli prawa w Atenach (takie jak inni nie-obywatele Aten). Ludzie ciągle mylą koncepcję niewolnika z Rzymu z tą, znaną z Hellady.
Z drugiej strony w Rzymie kobiety miały prawa - w Atenach żony były własnością obywateli Aten.
@ChiKenn: Założył swoją szkołę w Atenach (i był obywatelem Aten btw [tj. miał oboje rodziców Ateńczyków]). Wychowany był jednak na Samos (choć powrócił później do Aten).
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 lutego 2022 o 1:00
@ChiKenn: Tylko właśnie problem w tym, że Epikur rzeczywiście "nie walczył" o "emancypacje kobiet", tylko twierdził, że kobieta może być równie rozumna, co mężczyzna.
Wiedza z internetu jak zwykle ch** warta :)
Niewolnicy w Atenach nie byli niewolnikami jak w Rzymie. Ci pierwsi byli opłacani i nie byli w żadnym wypadku przymuszani do np. żadnego rodzaju walk albo usługiwania w jakoś szczególnie poniżający sposób obywatelom Aten (prawdopodobnie można by było znaleźć wyjątki). Gdy więc mówi się o niewolnikach z greckich polis, lepiej myśleć o nich jako o służbie dworskiej jak z nowożytnej Europy.
Krótko mówiąc, niewolnicy w Atenach np. zajmowali się ODPŁATNIE kopiowaniem ksiąg (ateńczycy znali druk, ale przepisywanie ich za pomocą "niewolników" było zdeycdowanie szybsze).
Epikur wcale nie argumentował za "równymi prawami" kobiet i mężczyzn. Tym bardziej, że epikureizm wywodzi się z Aten, najbardziej patriarchalnego polis Hellen. Epikur tylko stwierdził, że rozumne kobiety nie są mniej warte niż nierozumni mężczyźni.
W Atenach kobiety miały mniej praw niż niewolnicy. Np. żony obywateli Aten (Ateny liczyły nawet to 120k mieszkańców w szczycie, ale tylko 20k z nich było obywatelami Aten; obywatele Aten dostawali darmowy hajs od 'rządu', nie musieli pracować - byli utrzymywani poprzez kolonie i morską dominację samych Aten) nie miały prawa same, bez pozwolenia mężów, wychodzić z domów... Nie mówiąc już o funkcjach publicznych. Oczywiście były wyjątki, jak słynna Aspazja. Ta jednak nie pochodziła z Aten, a z Miletu, w którym kobietom żyło się dużo 'swobodniej', przez co ta naturalnie była wychowana we względnej "swobodzie".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 lutego 2022 o 20:43
A to nie czasem Budda, jeszcze 200lat wcześniej, opowiadał się za równymi prawami kobiet?
Odpowiedz@Voiciech94: równymi z niewolnikami?
OdpowiedzJedyne co znalazłem w buddyźmie o kobietach to, że mnisi nie mogą ich dotykać. Oraz, że traktują je jak matki, siostry, córki(w zależności od wieku). Ale jak pokazuje islam to nie oznacza od razu, że to stawia ich w lepszej pozycji. Mnisi mają szanować kobiety. Ale też nie ma sugestii co to właściwie oznacza. Tak tylko wspomnę, że Gandhi, który był również buddystą, celowo i świadomie doprowadził do śmierci żony. Bo była kobietą i nie zasługiwała na leczenie.
Odpowiedz@gomezvader: Skąd masz takie rewelacje? W wiki jest napisane ze zapewnił konającej zone najlepszych specjalistów medycyny zarówno ajurwedyjskiej jak i współczesnej: https://en.wikipedia.org/wiki/Kasturba_Gandhi#Health_and_death
OdpowiedzPewnie w sensie, że niewolnicy mają mieć prawa takie jak kobiety, czyli prawie żadne ;)
Odpowiedz@ChiKenn: Tylko w przeciwieństwie do kobiet, niewolnicy mieli prawa w Atenach (takie jak inni nie-obywatele Aten). Ludzie ciągle mylą koncepcję niewolnika z Rzymu z tą, znaną z Hellady. Z drugiej strony w Rzymie kobiety miały prawa - w Atenach żony były własnością obywateli Aten.
Odpowiedz@Kajothegreat: to teraz pozostaje kwestia - skąd był Epikur? :)
Odpowiedz@ChiKenn: Założył swoją szkołę w Atenach (i był obywatelem Aten btw [tj. miał oboje rodziców Ateńczyków]). Wychowany był jednak na Samos (choć powrócił później do Aten).
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2022 o 1:00
@Kajothegreat: czyli można powiedzieć, że on walczył o lepsze / większe prawa kobiet :)
Odpowiedz@ChiKenn: Tylko właśnie problem w tym, że Epikur rzeczywiście "nie walczył" o "emancypacje kobiet", tylko twierdził, że kobieta może być równie rozumna, co mężczyzna.
OdpowiedzWiedza z internetu jak zwykle ch** warta :) Niewolnicy w Atenach nie byli niewolnikami jak w Rzymie. Ci pierwsi byli opłacani i nie byli w żadnym wypadku przymuszani do np. żadnego rodzaju walk albo usługiwania w jakoś szczególnie poniżający sposób obywatelom Aten (prawdopodobnie można by było znaleźć wyjątki). Gdy więc mówi się o niewolnikach z greckich polis, lepiej myśleć o nich jako o służbie dworskiej jak z nowożytnej Europy. Krótko mówiąc, niewolnicy w Atenach np. zajmowali się ODPŁATNIE kopiowaniem ksiąg (ateńczycy znali druk, ale przepisywanie ich za pomocą "niewolników" było zdeycdowanie szybsze). Epikur wcale nie argumentował za "równymi prawami" kobiet i mężczyzn. Tym bardziej, że epikureizm wywodzi się z Aten, najbardziej patriarchalnego polis Hellen. Epikur tylko stwierdził, że rozumne kobiety nie są mniej warte niż nierozumni mężczyźni. W Atenach kobiety miały mniej praw niż niewolnicy. Np. żony obywateli Aten (Ateny liczyły nawet to 120k mieszkańców w szczycie, ale tylko 20k z nich było obywatelami Aten; obywatele Aten dostawali darmowy hajs od 'rządu', nie musieli pracować - byli utrzymywani poprzez kolonie i morską dominację samych Aten) nie miały prawa same, bez pozwolenia mężów, wychodzić z domów... Nie mówiąc już o funkcjach publicznych. Oczywiście były wyjątki, jak słynna Aspazja. Ta jednak nie pochodziła z Aten, a z Miletu, w którym kobietom żyło się dużo 'swobodniej', przez co ta naturalnie była wychowana we względnej "swobodzie".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2022 o 20:43