Mieć pretensje mogą, tylko nikt nie ma obowiązku ich słuchać. Umieszczenie na stronie internetowej zdjęć osób tylko jednej rasy raczej nie jest nielegalne.
@Alex2422: Problem tkwi w tym, że ci nic nieznaczący ludzie na Twitterze to byli 15 lat temu. Teraz nie jeden piastuje stanowiska w korporacjach i rządach. I tak oto jeden tweet wywołuje lawinę bo trafia na takiego ustawionego delikwenta i zaczyna się chryja.
A w tym konkretnie przypadku problem tkwi w tym, że tym korporacjom typu Nike wydaje się, że reszta świata jest jak Stany Zjednoczone.
prawaki to mają ból dupy jak za ktoś ma problem, że jest za mało czarnych, mają ból dupy jak ktoś ma pretensję że jest za dużo czarnych. Może prawaki po prostu są idiotami i nie potrafią się pogodzić z tym że inni nie są idiotami?
@AndrzejPozdrawiam: A co to ma do prawactwa czy lewactwa? Murzyn a Stanach chciałby być reprezentowany w reklamie i ja się z nim zgadzam, bo tam jest kulturowy mix. To ja będąc w 98% białym kraju nie mogę oczekiwać reprezentacji na poziomie dostosowanym do warunków panujących w kraju gdzie reklama jest wyświetlana?
Reklama nie ma trafiać do konkretnych odbiorców? W Stanach różnorodnością trafia do różnorodnego społeczeństwa. A w homogenicznej Rosji ta różnorodność do kogo ma trafiać?
I ma rację. Skąd mam wiedzieć jak dany ciuch będzie na mnie wyglądał skoro całkowicie inaczej się to komponuje do danego koloru skóry.
Ja wszystkie reklamy z czarnymi które mi wyskakują raportuje jako rasistowskie i niestosowne.
Czy ja mieszkam w Afryce żebym je oglądał? Pamiętajcie: bądźcie dumni z tego że jesteście biali.
@cavefalcon: Strona internetowa nie wie, jaki masz kolor skóry, żeby ci wyświetlać odpowiednich modeli. Spersonalizowane reklamy to nie jest taka prosta sprawa.
@Brudna_skarpeta: W zeszłym roku mijałem często w mieście bilbord z reklamą pewnej firmy od kart kredytowych. Reklama mówiła o inkluzywności i przedstawiała: Azjatkę, Hawajczyka, mocno ciemnoskórego Murzyna i bardziej brązową Murzynkę. Zero białych. Uznałem zatem, że reklama nie jest skierowana do mnie i będę korzystać z innej firmy.
To się nazywa cięcie kosztów. Skoro już wydali kasę na poprawnie polityczną reklamę, to po co wydawać kolejną na nowych modeli dla jakiegoś kraju na wschodzie, gdzie większość ludności i tak nie ma kasy na produkty ich firmy?
Nie bez znaczenia jest fakt, że skargę wystosował mieszkaniec Moskwy. Wszak poza Moskwą, Petersburgiem i paroma większymi miastami psy tam dooopami szczekają, a ludzi bardziej interesuje, że wódka się w butelce kończy, niż że jacyś murzyni reklamują buty.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 lutego 2022 o 0:34
Mieć pretensje mogą, tylko nikt nie ma obowiązku ich słuchać. Umieszczenie na stronie internetowej zdjęć osób tylko jednej rasy raczej nie jest nielegalne.
Odpowiedz@Alex2422: No chyba że wszyscy są biali, wtedy tak nie można.
Odpowiedz@nieprzysiadalny: Niby dlaczego nie można? No chyba, że boisz się, co powie o tobie paru nic nieznaczących obcych ludzi z Twittera, wtedy faktycznie.
Odpowiedz@Alex2422: Problem tkwi w tym, że ci nic nieznaczący ludzie na Twitterze to byli 15 lat temu. Teraz nie jeden piastuje stanowiska w korporacjach i rządach. I tak oto jeden tweet wywołuje lawinę bo trafia na takiego ustawionego delikwenta i zaczyna się chryja. A w tym konkretnie przypadku problem tkwi w tym, że tym korporacjom typu Nike wydaje się, że reszta świata jest jak Stany Zjednoczone.
OdpowiedzPadło za dużo słów, któych nie znam. Ale będę używał na przykład "Ty monogloidalna mendo!"
Odpowiedzprawaki to mają ból dupy jak za ktoś ma problem, że jest za mało czarnych, mają ból dupy jak ktoś ma pretensję że jest za dużo czarnych. Może prawaki po prostu są idiotami i nie potrafią się pogodzić z tym że inni nie są idiotami?
Odpowiedz@AndrzejPozdrawiam: A co to ma do prawactwa czy lewactwa? Murzyn a Stanach chciałby być reprezentowany w reklamie i ja się z nim zgadzam, bo tam jest kulturowy mix. To ja będąc w 98% białym kraju nie mogę oczekiwać reprezentacji na poziomie dostosowanym do warunków panujących w kraju gdzie reklama jest wyświetlana? Reklama nie ma trafiać do konkretnych odbiorców? W Stanach różnorodnością trafia do różnorodnego społeczeństwa. A w homogenicznej Rosji ta różnorodność do kogo ma trafiać?
OdpowiedzI ma rację. Skąd mam wiedzieć jak dany ciuch będzie na mnie wyglądał skoro całkowicie inaczej się to komponuje do danego koloru skóry. Ja wszystkie reklamy z czarnymi które mi wyskakują raportuje jako rasistowskie i niestosowne. Czy ja mieszkam w Afryce żebym je oglądał? Pamiętajcie: bądźcie dumni z tego że jesteście biali.
Odpowiedz@cavefalcon: Strona internetowa nie wie, jaki masz kolor skóry, żeby ci wyświetlać odpowiednich modeli. Spersonalizowane reklamy to nie jest taka prosta sprawa.
Odpowiedz@Alex2422: Strona internetowa często wie o Tobie więcej, niż Twoja żona, matka i Ty sam razem wzięci ;)
OdpowiedzKolor skóry modela przeszkadzał mu w wyborze obuwia? Wpływa to w jakiś sposób na ich funkcjonalność?
Odpowiedz@Brudna_skarpeta: W zeszłym roku mijałem często w mieście bilbord z reklamą pewnej firmy od kart kredytowych. Reklama mówiła o inkluzywności i przedstawiała: Azjatkę, Hawajczyka, mocno ciemnoskórego Murzyna i bardziej brązową Murzynkę. Zero białych. Uznałem zatem, że reklama nie jest skierowana do mnie i będę korzystać z innej firmy.
Odpowiedz@lifter67: W reklamie BMW X4 występuje młody, przystojny, wysportowany człowiek...to pewnie dlatego jeżdżę Fiatem.
OdpowiedzTo się nazywa cięcie kosztów. Skoro już wydali kasę na poprawnie polityczną reklamę, to po co wydawać kolejną na nowych modeli dla jakiegoś kraju na wschodzie, gdzie większość ludności i tak nie ma kasy na produkty ich firmy? Nie bez znaczenia jest fakt, że skargę wystosował mieszkaniec Moskwy. Wszak poza Moskwą, Petersburgiem i paroma większymi miastami psy tam dooopami szczekają, a ludzi bardziej interesuje, że wódka się w butelce kończy, niż że jacyś murzyni reklamują buty.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2022 o 0:34