No bo braknie dojnej kozy co przynosiła kasę do domu, a kolejki do tego jedynego sąsiada na ulicy, co wymigał się od poboru długie no i gość też ma limity tego, ile może dziennie wyrobić.
Chociaż nie, w końcu to wojna z Ruskimi, a wiadomo, że kacapcski żołnierz najpierw gwałci wszystko co się rusza, a dopiero potem do tego strzela, więc jakaś mądrość ze słów tej pani płynie.
Oblicze nieskalane myślą.
OdpowiedzNo bo braknie dojnej kozy co przynosiła kasę do domu, a kolejki do tego jedynego sąsiada na ulicy, co wymigał się od poboru długie no i gość też ma limity tego, ile może dziennie wyrobić. Chociaż nie, w końcu to wojna z Ruskimi, a wiadomo, że kacapcski żołnierz najpierw gwałci wszystko co się rusza, a dopiero potem do tego strzela, więc jakaś mądrość ze słów tej pani płynie.
Odpowiedz