Jeszcze 50 lat temu w wielu domach mieszkalnych, zwłaszcza starszych, funkcjonowały publiczne kible na korytarzu. Ale nie w tym rzecz, tylko w tym, że prywatne samochody to w większości zbędny luksus i fabryka zanieczyszczeń, a z powodu wytwarzanych przez nie korków czas dojazdu do pracy wydłuża się poza granice zdrowego rozsądku. Są szkodliwe zwłaszcza gdy przewożą pojedyncze osoby (a to jest przeważająca większość w codziennym ruchu). Natomiast toaleta, dla twojej informacji, jest jednoosobowa z definicji.
@lifter67: Skoro 50 lat temu publiczne kible na korytarzu się sprawdzały, to znaczy że obecne jednoosobowe toalety to też zbędny luksus, nieprawdaż? Potwierdza to fakt, że 50 lat temu również samochody były luksusem. Oczywiście mówimy o Polsce, bo w cywilizowanym świecie ludzie mieli zarówno samochody, jak i własne kible i nikomu nic do tego.
Jeszcze 50 lat temu w wielu domach mieszkalnych, zwłaszcza starszych, funkcjonowały publiczne kible na korytarzu. Ale nie w tym rzecz, tylko w tym, że prywatne samochody to w większości zbędny luksus i fabryka zanieczyszczeń, a z powodu wytwarzanych przez nie korków czas dojazdu do pracy wydłuża się poza granice zdrowego rozsądku. Są szkodliwe zwłaszcza gdy przewożą pojedyncze osoby (a to jest przeważająca większość w codziennym ruchu). Natomiast toaleta, dla twojej informacji, jest jednoosobowa z definicji.
Odpowiedz@lifter67: Skoro 50 lat temu publiczne kible na korytarzu się sprawdzały, to znaczy że obecne jednoosobowe toalety to też zbędny luksus, nieprawdaż? Potwierdza to fakt, że 50 lat temu również samochody były luksusem. Oczywiście mówimy o Polsce, bo w cywilizowanym świecie ludzie mieli zarówno samochody, jak i własne kible i nikomu nic do tego.
OdpowiedzIm większy procent czasu samochód jest zaparkowany tym lepiej, bo to oznacza że szybko dojechał z miejsca na miejsce, a nie stoi w korku.
Odpowiedz