W czym jest problem? W tym że nawołuje do pokoju, czy w tym, że zrobił to w językach zrozumiałych dla krajów które są w stanie wojny? I w którym miejscu skłamał?
@Trokopotaka: Tylko, że z drugiej strony gdyby Franciszek "pobłogosławił" Ukraińców w zabijaniu ruskich to znaleźliby się i tacy, którzy zinterpretowaliby jego słowa jako nawoływanie do nienawiści i zabijania.
W czym jest problem? W tym że nawołuje do pokoju, czy w tym, że zrobił to w językach zrozumiałych dla krajów które są w stanie wojny? I w którym miejscu skłamał?
Odpowiedz@zorann tylko jeden z tych krajów chce tej wojny i atakuje drugi.
Odpowiedz@zorann: Problem jest w tym, że apelowanie o pokój do Ukraińców po ukraińsku jest z lekka nie na miejscu.
Odpowiedz@Trokopotaka: A w jakim języku należy apelować do Ukraińców?
Odpowiedz@Trokopotaka: Tylko, że z drugiej strony gdyby Franciszek "pobłogosławił" Ukraińców w zabijaniu ruskich to znaleźliby się i tacy, którzy zinterpretowaliby jego słowa jako nawoływanie do nienawiści i zabijania.
OdpowiedzOni już tak mają, do dzieci też apelowali żeby księży nie kusiły...
Odpowiedz