Podejrzewam, że jak miałoby przyjść co do czego, to żaden Niemiec, Francuz czy inny Holender nie będzie umierać za Ukrainę. Podobnie jest z firmami. Zastanawiam się ile z tych firm co się wycofała z Rosji będzie z nią handlować np. poprzez Chiny.
Mnie nie dziwi, że nikt w Berlinie nie protestuje przeciwko Nord Stream 2.
Projekt jest już martwy, to jaki sens ma protestowanie przeciwko nieistniejącym bytom?
Oczywiście młotki napędzane antyniemiecką fobią żyją w swoim własnym matriksie i dla nich Niemcy i wszystko co niemieckie niejako z definicji jest złe.
Co oczywiście nie przeszkadza im adorować niemiecką motoryzację, bo logika i spójność poglądów oraz działań to dla nich rzeczy zupełnie obce.
@gramin: USA dawno opieprzało niemców za to, że kompletnie uzależniają się od surowców energetycznych z Rosji. Niemcy pod tym względem prowadzą politykę prorosyjską i to wiadomo już od dawna. Persona zajmujące się polityką, po zrobieniu "swojego" dostają ciepłe posadki w Gazpromie lub Nord Stream 1/2. Przykładem jest były kanclerz Niemiec - Gerhard Schroeder - były szef rady w Nord Stream 2. To nie jest jakaś teoria spiskowa oni to robią tak po prostu na bezczela xD.
Dodatkowno niemcy głoszą swoją mądrość dot. elektrowni jądrowych, sami budując molocho-generatory węglowe i gazowe. Sztucznie zawyżają ceny budowy oraz utrzymania elektrowni jądrowych "z uwagi na bezpieczeństwo" i twierdzą, że to nieopłacalne.
Nie wiem jak można wrzucić ludzi którz po prostu widzą ten szajs jaki sąsiedzi z zachodu robią, do jakiś germanofobów co twierdzą, że niemieckie jest z góry be.
Podejrzewam, że jak miałoby przyjść co do czego, to żaden Niemiec, Francuz czy inny Holender nie będzie umierać za Ukrainę. Podobnie jest z firmami. Zastanawiam się ile z tych firm co się wycofała z Rosji będzie z nią handlować np. poprzez Chiny.
OdpowiedzMnie nie dziwi, że nikt w Berlinie nie protestuje przeciwko Nord Stream 2. Projekt jest już martwy, to jaki sens ma protestowanie przeciwko nieistniejącym bytom? Oczywiście młotki napędzane antyniemiecką fobią żyją w swoim własnym matriksie i dla nich Niemcy i wszystko co niemieckie niejako z definicji jest złe. Co oczywiście nie przeszkadza im adorować niemiecką motoryzację, bo logika i spójność poglądów oraz działań to dla nich rzeczy zupełnie obce.
Odpowiedz@gramin: USA dawno opieprzało niemców za to, że kompletnie uzależniają się od surowców energetycznych z Rosji. Niemcy pod tym względem prowadzą politykę prorosyjską i to wiadomo już od dawna. Persona zajmujące się polityką, po zrobieniu "swojego" dostają ciepłe posadki w Gazpromie lub Nord Stream 1/2. Przykładem jest były kanclerz Niemiec - Gerhard Schroeder - były szef rady w Nord Stream 2. To nie jest jakaś teoria spiskowa oni to robią tak po prostu na bezczela xD. Dodatkowno niemcy głoszą swoją mądrość dot. elektrowni jądrowych, sami budując molocho-generatory węglowe i gazowe. Sztucznie zawyżają ceny budowy oraz utrzymania elektrowni jądrowych "z uwagi na bezpieczeństwo" i twierdzą, że to nieopłacalne. Nie wiem jak można wrzucić ludzi którz po prostu widzą ten szajs jaki sąsiedzi z zachodu robią, do jakiś germanofobów co twierdzą, że niemieckie jest z góry be.
Odpowiedz