Nie ma chyba nic gorszego niż polski dubbing. Mogę go tolerować tylko w kreskówkach ale nie w normalnych filmach. Zawsze jest sztuczny i bez wyrazu a zrozumieć kwestie aktorów jest niezwykle trudno. A najgorsze w dubbingu jest to, ze dialogi są dużo cichsze od efektów dźwiękowych w tle. Żeby więc dobrze rozumieć o czym jest mowa, trzeba podkręcić głos. I kiedy już uda się ustawić na tyle głośność żeby dało sie rozumieć, wchodzi nagle scena wybuchu czy strzelaniny, którą słyszą sąsiedzi 3 piętra wyżej. Lektor filmowy, to jedna z najlepszych rzeczy w filmach tłumaczonych na polski. Albo lektor albo napisy, nigdy dubbing.
@cassper: Bo takie to się "gwiazdy" bierze do dubbingu w Polsce. Już wolę oglądać z napisami niż z dubbingiem szczególnie gdy jest to jakaś komedia czy np. harry pierdziel. Jak można dawać takie spier. głosy do dubbingu? Rak uszu murowany. Jak komuś może przeszkadzać lektor i jak dubbing może być lepszy od lektora.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 marca 2022 o 9:00
@Gumball: W Niemczech z tego co wiem to standard. A w Stanach i Wielkiej Brytanii zwykle nie mają takich problemów, choć jak mają to albo napisy albo dubbing
Ja osobiście nienawidzę filmów z dubbingiem i nigdy ich nie oglądam. Z lektorem jest lepiej. Słychać głos aktorów, a lektor tylko tłumaczy. Wyjątkiem są niektóre filmy z lektorem na Amazon, gdzie lektora znaleziono chyba pod blokiem, gdy pił piwo xD
Nie ma chyba nic gorszego niż polski dubbing. Mogę go tolerować tylko w kreskówkach ale nie w normalnych filmach. Zawsze jest sztuczny i bez wyrazu a zrozumieć kwestie aktorów jest niezwykle trudno. A najgorsze w dubbingu jest to, ze dialogi są dużo cichsze od efektów dźwiękowych w tle. Żeby więc dobrze rozumieć o czym jest mowa, trzeba podkręcić głos. I kiedy już uda się ustawić na tyle głośność żeby dało sie rozumieć, wchodzi nagle scena wybuchu czy strzelaniny, którą słyszą sąsiedzi 3 piętra wyżej. Lektor filmowy, to jedna z najlepszych rzeczy w filmach tłumaczonych na polski. Albo lektor albo napisy, nigdy dubbing.
Odpowiedz@cassper: Bo takie to się "gwiazdy" bierze do dubbingu w Polsce. Już wolę oglądać z napisami niż z dubbingiem szczególnie gdy jest to jakaś komedia czy np. harry pierdziel. Jak można dawać takie spier. głosy do dubbingu? Rak uszu murowany. Jak komuś może przeszkadzać lektor i jak dubbing może być lepszy od lektora.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2022 o 9:00
@cassper: Prawda, tylko lektor/napisy.
OdpowiedzAkurat Harry Potter to jeden z lepszych przykładów dubbingu.
OdpowiedzOświeci mnie ktoś jak to wygląda poza Polską - wszędzie dubbing zamiast lektora ?
Odpowiedz@Gumball: W Niemczech z tego co wiem to standard. A w Stanach i Wielkiej Brytanii zwykle nie mają takich problemów, choć jak mają to albo napisy albo dubbing
Odpowiedzhttps://cont5.naekranie.pl/media%2Fcache%2Farticle-cover%2F2014%2F12%2Ftumblr_nbtarptyu71s6c1p2o1_1280-1411394883.png
OdpowiedzW Niemczech pełen dubbing, głosy dopasowane do płci, wieku itd. Od 11 lat nie mogę się przyzwyczaić.
OdpowiedzJa osobiście nienawidzę filmów z dubbingiem i nigdy ich nie oglądam. Z lektorem jest lepiej. Słychać głos aktorów, a lektor tylko tłumaczy. Wyjątkiem są niektóre filmy z lektorem na Amazon, gdzie lektora znaleziono chyba pod blokiem, gdy pił piwo xD
Odpowiedz