Myślę, że ludzie którzy przyjeżdżają takimi samochodami nie żebrzą o makaron i pieluchy w ośrodkach pomocy. Moja znajoma wynajęła mieszkanie uchodźcom z Ukrainy za 3000 na miesiąc. Nie targowali się i nie brali na litość. Cieszyli się, że znaleźli ładne, czyste mieszkanie i mogą poczuć się bezpiecznie.
Serio nie wiem co w tym dziwnego. Przecież Ukraina to nie jest jakiś dziki kraj afrykański. Jasne, że w ogólnym rozrachunku są może i biedniejszym krajem od nas, ale to nie oznacza, że nie ma tam ludzi zarabiających lepiej niż statystyczny Polak, którzy też chcą przed wojną uciec. Zresztą wystarczy spojrzeć na nasze drogi i naszych kierowców. Jedni jeżdżą starymi cinkolami, z których zaczyna schodzić lakier, a inni mają ferrari (dzisiaj mnie na drodze 2 takie minęły, jedno żółte, drugie czerwone, oba kabriolety). Więc analogicznie i na Ukrainie musi być podobnie. Co więc w tym dziwnego, że przyjechali swoimi samochodami, zamiast tłuc się w przeładowanych pociągach?
Strach do dupy zagłada wszystkim, tym nadzianym hajsem również. Nie kupisz prywatnej tarczy antyrakietowej. My chcemy widzieć uchodźców w obdartych szmatach najlepiej z odłamkami rakiety w nogach i tułowiu i gruzem zburzonego domu we włosach, inni- wypier***ć
Myślę, że ludzie którzy przyjeżdżają takimi samochodami nie żebrzą o makaron i pieluchy w ośrodkach pomocy. Moja znajoma wynajęła mieszkanie uchodźcom z Ukrainy za 3000 na miesiąc. Nie targowali się i nie brali na litość. Cieszyli się, że znaleźli ładne, czyste mieszkanie i mogą poczuć się bezpiecznie.
OdpowiedzSerio nie wiem co w tym dziwnego. Przecież Ukraina to nie jest jakiś dziki kraj afrykański. Jasne, że w ogólnym rozrachunku są może i biedniejszym krajem od nas, ale to nie oznacza, że nie ma tam ludzi zarabiających lepiej niż statystyczny Polak, którzy też chcą przed wojną uciec. Zresztą wystarczy spojrzeć na nasze drogi i naszych kierowców. Jedni jeżdżą starymi cinkolami, z których zaczyna schodzić lakier, a inni mają ferrari (dzisiaj mnie na drodze 2 takie minęły, jedno żółte, drugie czerwone, oba kabriolety). Więc analogicznie i na Ukrainie musi być podobnie. Co więc w tym dziwnego, że przyjechali swoimi samochodami, zamiast tłuc się w przeładowanych pociągach?
OdpowiedzStrach do dupy zagłada wszystkim, tym nadzianym hajsem również. Nie kupisz prywatnej tarczy antyrakietowej. My chcemy widzieć uchodźców w obdartych szmatach najlepiej z odłamkami rakiety w nogach i tułowiu i gruzem zburzonego domu we włosach, inni- wypier***ć
Odpowiedz