"W jednej z wiosek rejonu browarskiego w pobliżu Kijowa Rosjanin włamał się do prywatnego domu, zabił właściciela i, pijany, wielokrotnie zgwałcił wraz z towarzyszem żonę zabitego cywila, grożąc jej i jej dziecku". Faktycznie, masz kogo żałować.
a co jeśli ukraińcy przejdą do ofensywy i zaatakują rosje na ich terenie? wiadomo że skoro ruskie strzelali do cywilów i burzyli miasta to oni też będą tak robić w ramach odwetu - i co wtedy? czy rosyjskie dziecko albo gwałcona rosjanka powinna czuć powiew sprawiedliwości w takim momencie? czy może jednak powinna uważać że jest wlasnie gwałcona przez jakiegoś bydlaka bez względy na politykę?
bo wydaje mi się że zbyt łatwo mieszamy ludzie życie z polityką właśnie - ukraińcy cierpią nie dlatego że rosyjscy żołnierze chcieli sobie postrzelać, tylko dlatego że ich dowódcy ich tam wysłali bo dostali rozkaz z góry a rozkaz z góry przyszedł dlatego że były takie naciski ze strony bardzo bogatych ludzi (których ludzi to już sobie musicie poczytać raporty kto dziwnym trafem zarobił grube miliardy na tej wojnie, albo luknąć na ceny paliw bądź kredytów).. no chyba że wierzymy że putin przez przypadek w sowimi okrucieństwie i psychopatii wywołał wojnę na której ci sami ludzie co ZAWSZE znowu zarobili
@zpiesciamudotwarzy: O widzę, że ta putinowska kurva ponownie próbuje zrelatywizować sprawę, wrzucając tu jakiś chory symetryzm oparty na jeszcze bardziej chorych insynuacjach i przypuszczeniach.
Ciekawe dlaczego Ukraińcy mieliby napadać na Rosję i gwałcił rosyjskie kobiety?
Pomijam już kwestię czysto techniczną, taką jak brak fizycznych możliwości prowadzenia wojny ofensywnej przez Ukrainę.
@zpiesciamudotwarzy: "a rozkaz z góry przyszedł dlatego że były takie naciski ze strony bardzo bogatych ludzi (których ludzi to już sobie musicie poczytać raporty kto dziwnym trafem zarobił grube miliardy na tej wojnie, albo luknąć na ceny paliw bądź kredytów)" - gościu, zbieraj dowody, pisz artykuł i Pulizera za dziennikarstwo śledcze masz w garści - jeśli to co wypisujesz to nie są majaki wariata czy próba radzenia sobie z beznadziejnością twojego życia.
"no chyba że wierzymy że putin przez przypadek w sowimi okrucieństwie i psychopatii wywołał wojnę na której ci sami ludzie co ZAWSZE znowu zarobili" - albo, uwaga, Putin miał swój motyw? Bo przepraszam bardzo, ale ile myślisz kosztowałoby przekonanie Putina, żeby wywołał wojnę? Wojnę, która może się dla niego skończyć jak dla cara Mikołaja II w 1917 roku?
A to, że są tacy co zarabiają - programiści zarobili sporo na pluskwie milenijnej - czy to znaczy, że pluskwa milenijna była od początku zaplanowana, żeby programiści 30-40 lat później zarobili?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2022 o 12:15
@gramin: kiedyś na studiach pisałem pracę o adaptacyjnej konieczności istnienia głupich ludzi w społeczeństwie - w dobrze funkcjonującej grupie wioskowy głupek jest potrzebny - nawet więcej, w dobrze funkcjonującej grupie potzeba nawet więcej głupków niż inteligencji bo oni są takim wypełniaczem, istotą białą, budulcem i narzędziem w rękach tych myślących - niestety świat poszedł do przodu a geny nie nadążyły i we współczesnym świecie mamy całe rzesze głupków umiejących jedynie powtarzać idee i poglądy usłyszane od ludzi których uważają za mądrych (na podstawie bardzo prostych atrybutów: fartuch lekarza, garnitur, drogi samochód, czy po prostu fakt że występuje w telewizji - to sa proste atrybuty trafiające do prostego mózgu, bo "kiedyś" to wystarczyło - w dobrze funkcjonującej małej grupie jak ktoś posiadał w/w atrybuty to oznaczało że faktycznie jest autorytetem)..
dlatego nie ma sensu sięz tobą kłócić, trzeba po prostu poczekać aż w telewizji powiedzą to co ja ci mówię teraz - że wojna jest relatywna i nie ma w niej dobrych i złych a ofiarami wojny zawsze są ludzie po obu stronach zmuszani do walki przez polityków i finansjerę (tego ostatniego oczywiście w tv nie powiedzą - ale jak jużzwalaą winę na putina i kilku przywódców wojskowych to cała reszta narodu rosyjskiego zostanie "oczyszczona z zarzutów" - no chyba że umknęło ci na historii zakończenie II wś)
@kyllan: to dlaczego bydlakiem nie jest putin i żołnierze rosyjscy dopuszczający się aktów przemocy, tylko cały rosyjski naród?
na necie jest gdzieś wywiad z ukrainskim doradcą zelenskiego sprzed dwóch lat, gdzie mówi wprost że do wojny MUSI DOJŚĆ, dlatego że ukraina chce zbliżyć się do nato, a rosja na to nie pozwoli - czyli że ukraińscy politycy juz dwa lata temu byli w pełni świadomi że wybierają drogę która doprowadzi do wojny i śmierci tych wszystkich ludzi którzy właśnie giną - więc teraz taki proste pytanie: powiedzmy że jesteś pasterzem i ktoś ci chce ukraść stado - po prostu je przejąć, ty żeby tego uniknąć gnasz stado przez pustynie wiedząc doskonale że połowa zwierząt padnie - z twojego punktu widzenia to dobry wybór bo zachowasz połowę stada - ale czy stado powinno ci być za to wdzięczne? mieliby innego właściciela ale by żyli i nie cierpieli - to twój egoizm i chęć zachowania władzy doprowadził ich do cierpienia, a nie twój przeciwnik który w naturalny sposób - będąc od ciebie silniejszym chciał cie zdominować - ?? w sensie ja tylko pytam - co ty uważasz?
"W jednej z wiosek rejonu browarskiego w pobliżu Kijowa Rosjanin włamał się do prywatnego domu, zabił właściciela i, pijany, wielokrotnie zgwałcił wraz z towarzyszem żonę zabitego cywila, grożąc jej i jej dziecku". Faktycznie, masz kogo żałować.
Odpowiedz@szczurtrzyka: Parafrazując znany dowcip, sprawiedliwość od sprawiedliwości zbiorowej różni się tym, czym krzesło od krzesła elektrycznego.
Odpowiedza co jeśli ukraińcy przejdą do ofensywy i zaatakują rosje na ich terenie? wiadomo że skoro ruskie strzelali do cywilów i burzyli miasta to oni też będą tak robić w ramach odwetu - i co wtedy? czy rosyjskie dziecko albo gwałcona rosjanka powinna czuć powiew sprawiedliwości w takim momencie? czy może jednak powinna uważać że jest wlasnie gwałcona przez jakiegoś bydlaka bez względy na politykę? bo wydaje mi się że zbyt łatwo mieszamy ludzie życie z polityką właśnie - ukraińcy cierpią nie dlatego że rosyjscy żołnierze chcieli sobie postrzelać, tylko dlatego że ich dowódcy ich tam wysłali bo dostali rozkaz z góry a rozkaz z góry przyszedł dlatego że były takie naciski ze strony bardzo bogatych ludzi (których ludzi to już sobie musicie poczytać raporty kto dziwnym trafem zarobił grube miliardy na tej wojnie, albo luknąć na ceny paliw bądź kredytów).. no chyba że wierzymy że putin przez przypadek w sowimi okrucieństwie i psychopatii wywołał wojnę na której ci sami ludzie co ZAWSZE znowu zarobili
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Owszem, wtedy taki Ukrainiec będzie bydlakiem, ale on sam, a nie domyślnie cały naród.
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: O widzę, że ta putinowska kurva ponownie próbuje zrelatywizować sprawę, wrzucając tu jakiś chory symetryzm oparty na jeszcze bardziej chorych insynuacjach i przypuszczeniach. Ciekawe dlaczego Ukraińcy mieliby napadać na Rosję i gwałcił rosyjskie kobiety? Pomijam już kwestię czysto techniczną, taką jak brak fizycznych możliwości prowadzenia wojny ofensywnej przez Ukrainę.
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: "a rozkaz z góry przyszedł dlatego że były takie naciski ze strony bardzo bogatych ludzi (których ludzi to już sobie musicie poczytać raporty kto dziwnym trafem zarobił grube miliardy na tej wojnie, albo luknąć na ceny paliw bądź kredytów)" - gościu, zbieraj dowody, pisz artykuł i Pulizera za dziennikarstwo śledcze masz w garści - jeśli to co wypisujesz to nie są majaki wariata czy próba radzenia sobie z beznadziejnością twojego życia. "no chyba że wierzymy że putin przez przypadek w sowimi okrucieństwie i psychopatii wywołał wojnę na której ci sami ludzie co ZAWSZE znowu zarobili" - albo, uwaga, Putin miał swój motyw? Bo przepraszam bardzo, ale ile myślisz kosztowałoby przekonanie Putina, żeby wywołał wojnę? Wojnę, która może się dla niego skończyć jak dla cara Mikołaja II w 1917 roku? A to, że są tacy co zarabiają - programiści zarobili sporo na pluskwie milenijnej - czy to znaczy, że pluskwa milenijna była od początku zaplanowana, żeby programiści 30-40 lat później zarobili?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2022 o 12:15
@gramin: kiedyś na studiach pisałem pracę o adaptacyjnej konieczności istnienia głupich ludzi w społeczeństwie - w dobrze funkcjonującej grupie wioskowy głupek jest potrzebny - nawet więcej, w dobrze funkcjonującej grupie potzeba nawet więcej głupków niż inteligencji bo oni są takim wypełniaczem, istotą białą, budulcem i narzędziem w rękach tych myślących - niestety świat poszedł do przodu a geny nie nadążyły i we współczesnym świecie mamy całe rzesze głupków umiejących jedynie powtarzać idee i poglądy usłyszane od ludzi których uważają za mądrych (na podstawie bardzo prostych atrybutów: fartuch lekarza, garnitur, drogi samochód, czy po prostu fakt że występuje w telewizji - to sa proste atrybuty trafiające do prostego mózgu, bo "kiedyś" to wystarczyło - w dobrze funkcjonującej małej grupie jak ktoś posiadał w/w atrybuty to oznaczało że faktycznie jest autorytetem).. dlatego nie ma sensu sięz tobą kłócić, trzeba po prostu poczekać aż w telewizji powiedzą to co ja ci mówię teraz - że wojna jest relatywna i nie ma w niej dobrych i złych a ofiarami wojny zawsze są ludzie po obu stronach zmuszani do walki przez polityków i finansjerę (tego ostatniego oczywiście w tv nie powiedzą - ale jak jużzwalaą winę na putina i kilku przywódców wojskowych to cała reszta narodu rosyjskiego zostanie "oczyszczona z zarzutów" - no chyba że umknęło ci na historii zakończenie II wś)
Odpowiedz@kyllan: to dlaczego bydlakiem nie jest putin i żołnierze rosyjscy dopuszczający się aktów przemocy, tylko cały rosyjski naród? na necie jest gdzieś wywiad z ukrainskim doradcą zelenskiego sprzed dwóch lat, gdzie mówi wprost że do wojny MUSI DOJŚĆ, dlatego że ukraina chce zbliżyć się do nato, a rosja na to nie pozwoli - czyli że ukraińscy politycy juz dwa lata temu byli w pełni świadomi że wybierają drogę która doprowadzi do wojny i śmierci tych wszystkich ludzi którzy właśnie giną - więc teraz taki proste pytanie: powiedzmy że jesteś pasterzem i ktoś ci chce ukraść stado - po prostu je przejąć, ty żeby tego uniknąć gnasz stado przez pustynie wiedząc doskonale że połowa zwierząt padnie - z twojego punktu widzenia to dobry wybór bo zachowasz połowę stada - ale czy stado powinno ci być za to wdzięczne? mieliby innego właściciela ale by żyli i nie cierpieli - to twój egoizm i chęć zachowania władzy doprowadził ich do cierpienia, a nie twój przeciwnik który w naturalny sposób - będąc od ciebie silniejszym chciał cie zdominować - ?? w sensie ja tylko pytam - co ty uważasz?
Odpowiedz