Hola hola. Nie można od tak mieszać jednostek opartych o minutę i o rok. Przecież nie szli cały dzień. Musieli spać, jeść itp. Założyć można że szli jakieś 8h dziennie. I wtedy wychodzi przyzwoite 7min na krok
Mój ulubiony fragment biblii to historia Hioba. Bóg w imię zakładu upodlił i zesłał wszelkie cierpienie na swojego wiernego wyznawcę. A gdy ten pomimo bycia wręcz torturowanym nie utracił wiary dał mu "nową, lepszą rodzinę, wypraną w perwolu kvrwa jego mać".
40 to liczba symboliczna w Biblii oznaczająca długi okres czasu.
Jeżeli jest napisane, że coś trwało 40 dni, lat itp. to znaczy, że zajęło jakiś dłuższy okres czasu.
Dla mnie największy hardkor to Lot.
Zeszły na Ziemię dwa anioły przebrane za ludzi, ch*j wie po co, wbiły mu na chatę, OK, ugościł je.
Zaraz się zebrał tłum chcący te anioły zgwałcić. To Lot, geniusz k*rwa jego mać, mówi, że gości nie pozwoli r*chać, ale za to ma dwie córki.To tłum gwałci te córki i rozchodzi się zadowolony.
Ale to dopiero początek tej karuzeli spi*rdolenia. Okazało się, że anioły były po to, aby przetestować Lota, bo jego miasto było gorsze niż Łódź Bałuty. Test zdał (wspaniała k*rwa moralność Judeochrześcijańska, obronić obcego człowieka kosztem własnego dziecka...)więc dostał ostrzeżenie, że Pambuk będzie robił wersję beta HiroshimyNagasaki i że jeśli mu życie miłe to niech spi*rdala i się nie ogląda za siebie (ch*j z tym, że w takim mieście byłoby też pełno niewinnych dzieci, Jehowa miał ochotę coś rozk*rwić z przytupem to rozk*rwi, kto bogatemu zabroni).
Więc Lot wziął familię i spi*rdala. Akurat odeszli kawałek i zaczęły nak*rwiać meteoryty czy ch*j tam wie co to było. To jego żona się oglądnęła za siebie i zmieniła w słup soli. Bo ch*j, Pambuk wszechmogący ale tak rozj*bać miasto, żeby nie skrzywdzić tych co niby nie chce skrzywdzić to nie potrafi.
Po tym wszystkim by się wydawało, że to już koniec, ale nie. Po tych gwałtach, ucieczce przed Jehowymi WMD, śmierci matki, córkom całkiem j*bło na dekiel i upiły i wyr*chały ojca, zachodząc w ciążę.
I okazuje się, że po to był ten cały misterny plan, bo jedna zrodziła Moaba a druga Amona, osobowości które Jehowa potrzebował aby dalej kontynuować swoje socjopatyczne eksperymenty na terenie Lewantu.
@szypty to co opisujesz to była właśnie skrzywiona moralność którą po dziś dzień nie naprawiliśmy i wciąż nam daleko od ideału, choć jest już dużo lepiej. Za 2000 lat to samo będą mówili o naszych czasach - że jak zwierzęta żyliśmy, bez krzty moralności.
Ale ludzie w to wierza i ciul. A z plaskoziemcow sie smiejecie
OdpowiedzHola hola. Nie można od tak mieszać jednostek opartych o minutę i o rok. Przecież nie szli cały dzień. Musieli spać, jeść itp. Założyć można że szli jakieś 8h dziennie. I wtedy wychodzi przyzwoite 7min na krok
OdpowiedzMój ulubiony fragment biblii to historia Hioba. Bóg w imię zakładu upodlił i zesłał wszelkie cierpienie na swojego wiernego wyznawcę. A gdy ten pomimo bycia wręcz torturowanym nie utracił wiary dał mu "nową, lepszą rodzinę, wypraną w perwolu kvrwa jego mać".
Odpowiedz40 to liczba symboliczna w Biblii oznaczająca długi okres czasu. Jeżeli jest napisane, że coś trwało 40 dni, lat itp. to znaczy, że zajęło jakiś dłuższy okres czasu.
OdpowiedzDla mnie największy hardkor to Lot. Zeszły na Ziemię dwa anioły przebrane za ludzi, ch*j wie po co, wbiły mu na chatę, OK, ugościł je. Zaraz się zebrał tłum chcący te anioły zgwałcić. To Lot, geniusz k*rwa jego mać, mówi, że gości nie pozwoli r*chać, ale za to ma dwie córki.To tłum gwałci te córki i rozchodzi się zadowolony. Ale to dopiero początek tej karuzeli spi*rdolenia. Okazało się, że anioły były po to, aby przetestować Lota, bo jego miasto było gorsze niż Łódź Bałuty. Test zdał (wspaniała k*rwa moralność Judeochrześcijańska, obronić obcego człowieka kosztem własnego dziecka...)więc dostał ostrzeżenie, że Pambuk będzie robił wersję beta HiroshimyNagasaki i że jeśli mu życie miłe to niech spi*rdala i się nie ogląda za siebie (ch*j z tym, że w takim mieście byłoby też pełno niewinnych dzieci, Jehowa miał ochotę coś rozk*rwić z przytupem to rozk*rwi, kto bogatemu zabroni). Więc Lot wziął familię i spi*rdala. Akurat odeszli kawałek i zaczęły nak*rwiać meteoryty czy ch*j tam wie co to było. To jego żona się oglądnęła za siebie i zmieniła w słup soli. Bo ch*j, Pambuk wszechmogący ale tak rozj*bać miasto, żeby nie skrzywdzić tych co niby nie chce skrzywdzić to nie potrafi. Po tym wszystkim by się wydawało, że to już koniec, ale nie. Po tych gwałtach, ucieczce przed Jehowymi WMD, śmierci matki, córkom całkiem j*bło na dekiel i upiły i wyr*chały ojca, zachodząc w ciążę. I okazuje się, że po to był ten cały misterny plan, bo jedna zrodziła Moaba a druga Amona, osobowości które Jehowa potrzebował aby dalej kontynuować swoje socjopatyczne eksperymenty na terenie Lewantu.
Odpowiedz@szypty to co opisujesz to była właśnie skrzywiona moralność którą po dziś dzień nie naprawiliśmy i wciąż nam daleko od ideału, choć jest już dużo lepiej. Za 2000 lat to samo będą mówili o naszych czasach - że jak zwierzęta żyliśmy, bez krzty moralności.
OdpowiedzMoże wciąż szabas mieli.
Odpowiedz