Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Aktywiści

Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
2 4

Od lat to tu powtarzam i będę powtarzał. Zamiast palić gazem, którego nie mamy, należy unowocześniać procesy spalania węgla kamiennego, bo tego mamy zapas na wiele dziesięcioleci. Spalony gaz tak samo emituje dwutlenek węgla do atmosfery, różnica jest jednak taka, że nie wydobywają się z komina dymy i pyły. Więc sztandarowy argument UE o emisji CO2 pada na pysk jak piłkarz udający, że został sfaulowany. Jedyne co nam potrzeba, to spalać węgiel w wyższych temperaturach, oraz wprowadzić filtrację spalin, tak by zatrzymywać wszelakie pyły wydobywające się z kominów. W tym celu należy rzecz jasna zlikwidować wszelakie domowe kotły i wprowadzić centralnie ciepłownie. Podobną modernizację należy przeprowadzić w przypadku elektrowni węglowych. Oczywiście, że są to dodatkowe koszty, jednak jeżeli weźmiemy pod uwagę koszt sprowadzania gazu, który całkowicie uzależnia nas od dostaw z zewnątrz, jest to jedyna sensowna opcja dla naszego kraju. Przypominam, że nie żyjemy w rejonie podzwrotnikowym, gdzie można cały rok hasać z gołym tyłkiem na wierzchu. Jednej zimy mamy +10 stopni, innej -10. Musimy czymś ogrzać nasze domy w okresie od jesieni do wiosny. Jasne, że można się całkowicie przerzucić na ogrzewanie elektryczne za pomocą pomp ciepła i podobnych cudów, tylko skąd wziąć tyle energii elektrycznej? Na pewno nie z odnawialnych źródeł energii, bo te w naszych warunkach klimatycznych nie są w stanie zapewnić nawet 1/3 rocznego zapotrzebowania, szczególnie jeżeli mielibyśmy się jeszcze elektrycznie ogrzewać. Co więc nam zostaje? Energetyka atomowa, albo spalanie gazu lub węgla. Tego ostatniego mamy więcej, niż cała reszta Europy razem wzięta, a do tego mamy już pełno elektrowni węglowych, które tylko należy unowocześnić. Dlatego UE i Rosja wywala grube pieniądze na propagandową i medialną walkę z węglem, bo jest dla nich niedopuszczalne by Polska mogła być niezależna energetycznie i jeszcze eksportować surowce do innych krajów. O nie, nie. To my mamy siedzieć pod butem i grzecznie kupować od pozostałych, a przy tym nie podskakiwać, bo zakręcą kurek.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
5 5

@Trokopotaka: No nie, spalanie gazu też nie jest ok. Odpowiedź jest oczywista. Tak, zostaje nam energetyka atomowa. I gdyby nie patałachy, mielibyśmy taką elektrownie już z 20 lat temu... No właśnie, mielibyśmy... Kolejne rządy nie chciały inwestować w projekty, za które profity polityczne zbierałyby przyszłe ekipy rządzące. W końcu budowa elektrowni atomowej to kwestia 10 lat, nie 2.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
1 3

Te, przyjedź sobie do większych miast, by się przekonać, czy smog jest prawdziwy XDD

Odpowiedz
avatar ZONTAR
1 1

Już był jeden taki, który chciał wpakować ludzi w gaz, ale przynajmniej sam opłacał rachunki.

Odpowiedz
Udostępnij