Też miałem psa co nie lubił słonego. Zdarza się.
Ale ten pies był także debilem bo chciał jeść paluszki a potem wypluwał i się krztusił po czym chciał następnego. Ta historia co krążyła kiedyś po sieci o psie co pół godziny szczekał do lustra bo myślał, że tam jest inny pies: to mój.
Też miałem psa co nie lubił słonego. Zdarza się. Ale ten pies był także debilem bo chciał jeść paluszki a potem wypluwał i się krztusił po czym chciał następnego. Ta historia co krążyła kiedyś po sieci o psie co pół godziny szczekał do lustra bo myślał, że tam jest inny pies: to mój.
Odpowiedz