@KnotParyski: Nie wykorzystałbyś, bo nikt tam nie zadaje takich pytań. Jest 7 kroków na kasie i - o ile mnie pamięć nie myli - to trzecim jest tzw. podbijanie, tj. zapytanie się w momencie, w którym klient (a w zasadzie to gość) zamawia zestaw, napój czy frytki o to, czy dany produkt ma być powiększony / duży. Oczywiście jest to taka technika socjologiczna zwiększająca sprzedaż, a bazująca na tym, że człowiek jest bardziej skłonny przytaknąć w odpowiedzi na tego typu pytanie, aniżeli powiedzieć "Nie, małe".
Mówi się jaszcze "kartą, bez potwierdzenia, nawzajem"
OdpowiedzDobry patent, chętnie bym wykorzystał, ale nie stołuję się w McŚmietniku.
Odpowiedz@KnotParyski: Nie wykorzystałbyś, bo nikt tam nie zadaje takich pytań. Jest 7 kroków na kasie i - o ile mnie pamięć nie myli - to trzecim jest tzw. podbijanie, tj. zapytanie się w momencie, w którym klient (a w zasadzie to gość) zamawia zestaw, napój czy frytki o to, czy dany produkt ma być powiększony / duży. Oczywiście jest to taka technika socjologiczna zwiększająca sprzedaż, a bazująca na tym, że człowiek jest bardziej skłonny przytaknąć w odpowiedzi na tego typu pytanie, aniżeli powiedzieć "Nie, małe".
Odpowiedz