Ja pamiętam czasy, kiedy politycy mieli jeszcze jakiś umiar w kradnięciu publicznych pieniędzy... A nie, wróć, to wcale nie tak dawno było - przed dojściem pisiu do władzy w 2015 roku...
W 2019 roku pracowałem w jednym ze śląskich miast w budynku, gdzie mieścił się też MOPS. Pracujące tam panie były, delikatnie rzecz ujmując, trochę niezadowolone, ponieważ wyszło im, że gdyby się fikcyjnie rozwiodły ze swoimi mężami, porzuciły pracę i przesiadły do roli samotnych matek bez majątku, samotnie wychowujących trójkę dzieci, ich dochody byłyby o ponad 1000zł netto wyższe go tego, na co mogły liczyć pracując w MOPSie. A to nie jest przesadnie przyjemna praca.
Od tego czasu minęły 3 lata. Ciekawe jak to teraz jest w tym naszym socjalistycznym raju.
"Posiadacze dzieci nie kiwną palcem" Coś mi to nie pasuje do corocznego lamentu o to, że rodzice dostają lepsze terminy urlopowe. No to chwila, albo nie pracują, bo mają się jak pączki w maśle, albo jednak pracują, co też jest powodem do narzekania.
@Pan_Jacenty: I to jest właśnie sedno sprawy. Większość ludzi normalnie pracuje. Tylko ci, co znają rzeczywistość z memów, myślą, że świat wygląda tak jak w internecie, czyli każdy rodzic żyje sobie szczęśliwie z zasiłków, dostają domy, 8 tysięcy na wydatki itd.
Ja pamiętam czasy, kiedy politycy mieli jeszcze jakiś umiar w kradnięciu publicznych pieniędzy... A nie, wróć, to wcale nie tak dawno było - przed dojściem pisiu do władzy w 2015 roku...
Odpowiedz@lifter67 umiar w c**j...
OdpowiedzW 2019 roku pracowałem w jednym ze śląskich miast w budynku, gdzie mieścił się też MOPS. Pracujące tam panie były, delikatnie rzecz ujmując, trochę niezadowolone, ponieważ wyszło im, że gdyby się fikcyjnie rozwiodły ze swoimi mężami, porzuciły pracę i przesiadły do roli samotnych matek bez majątku, samotnie wychowujących trójkę dzieci, ich dochody byłyby o ponad 1000zł netto wyższe go tego, na co mogły liczyć pracując w MOPSie. A to nie jest przesadnie przyjemna praca. Od tego czasu minęły 3 lata. Ciekawe jak to teraz jest w tym naszym socjalistycznym raju.
Odpowiedz"Posiadacze dzieci nie kiwną palcem" Coś mi to nie pasuje do corocznego lamentu o to, że rodzice dostają lepsze terminy urlopowe. No to chwila, albo nie pracują, bo mają się jak pączki w maśle, albo jednak pracują, co też jest powodem do narzekania.
Odpowiedz@Vania: Bo opisany tu przykład to patologia. Co jak co, ale większość ludzi pracuje i ma dzieci.
Odpowiedz@Pan_Jacenty: I to jest właśnie sedno sprawy. Większość ludzi normalnie pracuje. Tylko ci, co znają rzeczywistość z memów, myślą, że świat wygląda tak jak w internecie, czyli każdy rodzic żyje sobie szczęśliwie z zasiłków, dostają domy, 8 tysięcy na wydatki itd.
Odpowiedz