Przez takie błędy w jednym z odcinków "Koła Fortuny" koleś stracił BMW i dość sporo innych nagród. Miał kategorię "Miejsca" i tak trafił z literami, że odsłoniły mu się "PTAS*ARNIA" i koleś wypalił "ptasiarnia" :) Oczywiście poprawił się zaraz na "ptaszarnia" ale reguły były jasne no i po ptakach było.
Kuminiorz
OdpowiedzNigdy nie używałam tego określenia, dopóki koleżanka nie poszła na medycynę, teraz każda lekarka to doktórka
Odpowiedzsztalkapy
OdpowiedzA ja uwielbiam. Miło że się słyszy, gdy gwary są jeszcze żywe, a język polski nie został maksymalnie ujednolicony.
OdpowiedzPrzez takie błędy w jednym z odcinków "Koła Fortuny" koleś stracił BMW i dość sporo innych nagród. Miał kategorię "Miejsca" i tak trafił z literami, że odsłoniły mu się "PTAS*ARNIA" i koleś wypalił "ptasiarnia" :) Oczywiście poprawił się zaraz na "ptaszarnia" ale reguły były jasne no i po ptakach było.
Odpowiedz@brombulec12: Dobrze chociaż, że nie powiedział „ptaskarnia” ;-)
OdpowiedzJak średniowiecze to bardziej znachór niż doktór.
Odpowiedz@Gumball: średniowieczny motór wymiata
Odpowiedz