Polacy to bardzo przebaczający i niepamiętliwy naród - jak się przypomni im co poprzedni rząd robił to ból doopy, "merytoryczne" rzyganie, że jest się pisowcem i minusy bo przecież "za PO był cud miód i orzeszki jak tak można pisać?! Nienawidzę go, minus!".
Jak PO wróci to też wspominając co PiSS wyrabia obecnie będzie taka sama reakcja. Tylko narzekać na obecne potrafią
A by zapamiętać wszystkie urazy niesprawiedliwości korupcje złodziejstwo i krzywdy - by już nigdy za karę tego samego syfu nie wybrać to już za trudno! Nazywajcie pisowcami kto pamięta o przewinieniach poprzednich władz i git
Polacy to bardzo przebaczający i niepamiętliwy naród - jak się przypomni im co poprzedni rząd robił to ból doopy, "merytoryczne" rzyganie, że jest się pisowcem i minusy bo przecież "za PO był cud miód i orzeszki jak tak można pisać?! Nienawidzę go, minus!". Jak PO wróci to też wspominając co PiSS wyrabia obecnie będzie taka sama reakcja. Tylko narzekać na obecne potrafią A by zapamiętać wszystkie urazy niesprawiedliwości korupcje złodziejstwo i krzywdy - by już nigdy za karę tego samego syfu nie wybrać to już za trudno! Nazywajcie pisowcami kto pamięta o przewinieniach poprzednich władz i git
Odpowiedz