Mamy XXI wiek i istnieją ludzie, z mózgami w czaszce, którzy uważają że magia, tarot albo jakiś kawałek kamienia zmienia cokolwiek, gdziekolwiek, jakkolwiek. Na wejściu do lokalu wyborczego powinno być weryfikowane czy jeden z drugim nie jest w takiej grupie i taki chłop powinien być odsyłany do domu a nie dostawać kartę do głosowania do ręki.
Mamy XXI wiek i istnieją ludzie, z mózgami w czaszce, którzy uważają że magia, tarot albo jakiś kawałek kamienia zmienia cokolwiek, gdziekolwiek, jakkolwiek. Na wejściu do lokalu wyborczego powinno być weryfikowane czy jeden z drugim nie jest w takiej grupie i taki chłop powinien być odsyłany do domu a nie dostawać kartę do głosowania do ręki.
Odpowiedz