Spokojny uczen nie ma ojca. Stary powinien wpasc do szkoly wyciagnac patusa za ryj wjepac do bagaznika wywiezc do lasu polamac kolana lopatą i dac ostrzezenie zblizy sie do jego dziecka na mniej niz 10 metrow to zostanie w tym lesie dwa metry pod piachem. Inaczej nie nauczysz.
@Rapper3d: Wysoce prawdopodobne, ze ten patus też ma ojca, a jego ojciec jest jeszcze większą patologią i zna całą gangsterkę w regionie, która już mu odpowiednio wytłumaczy, dlaczego nie może dotknąć gówniaka patusa
Tylko, że patus będzie miał głęboko w dupie uwagę, dyrektora i swoich rodziców, tak samo jak zresztą sami rodzice jego mają w dupie. Patus rozumie tylko jeden język i jest nim wpi*rdol.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2022 o 13:50
Inaczej - patus prześladuje dzieciaka - nic. Dzieciak po 3 latach znoszenia cierpienia i braku reakcji ze strony nauczycieli morduje patusa - wielkie zdziwienie - "JAK? CZEMU ? RODZICE PEWNIE ZAWINILI".
Nie dziwie się, że w USA są strzelaniny w szkołach - dziwię się natomiast, że większość obwinia strzelca kompletnie ignorując jego powody.
I to jest głupie. Taki patus wyjdzie ze szkoły, nawet dorośnie, założy rodzinę i będzie szczęśliwy. Co z prześladowanym dzieciakiem ? Rozbita psycha, zero motywacji do czegokolwiek, ewentualnie się zabije lub do końca życia będzie wrakiem. Supcio...
@Rimcem: W USA mamy szkolnych strzelców, bo to wina łatwego dostępu do broni. W Polsce mamy za to nożowników, więc może pójdźmy za śladami UK i zakażmy noszenia ze sobą nawet obieraczek do warzyw, z pewnością to pomoże. A i nie zapominajmy o grach. Kanter strajki ponoszą główną winę, bo się dzieci zabijajo w grach na tych całych szatańskich internetach, a potem zabijajo w szkołach.
Do końca nie zbadano mechanizmów odpowiedzialnych za wykształcenie się osobowości dysocjacyjnej, ale istnieje bardzo wiele udokumentowanych faktów, że psycholami i seryjnymi mordercami byli/są ludzie, którzy mieli zryte dzieciństwo i nad którymi psychicznie lub/i fizycznie znęcano się w domu lub/i w szkole, a nikt nie udzielił im pomocy.
I tak mamy spokojnego, cichego i zamkniętego w sobie odludka, który nikomu nie wadzi, a nocami tylko przechadza się po parkach i patroszy nastolatki. Pewnie to te gry złe, albo zbyt łatwy dostęp do broni, przecież jakby nie miał noża, to by nie miał czym patroszyć. A to, że miał rodziców alkoholików, co go w domu tłukli kablem od prodiża (tm), albo w szkole się nad nim znęcały lokalne patusy, a zarówno nauczyciele jak i rodzina mieli to w rzyci, to taki tam smaczek bez znaczenia.
Po prostu same się boją.
OdpowiedzSpokojny uczen nie ma ojca. Stary powinien wpasc do szkoly wyciagnac patusa za ryj wjepac do bagaznika wywiezc do lasu polamac kolana lopatą i dac ostrzezenie zblizy sie do jego dziecka na mniej niz 10 metrow to zostanie w tym lesie dwa metry pod piachem. Inaczej nie nauczysz.
Odpowiedz@Rapper3d: Jeszcze zgwałcić, obsikać, by w końcu wywieść i porzucić pośrodku lasu Amazonii.
Odpowiedz@Kajothegreat: Ku**a, zauważyłem dopiero teraz XD... Wywieźć* oczywiście!
Odpowiedz@Rapper3d: Wysoce prawdopodobne, ze ten patus też ma ojca, a jego ojciec jest jeszcze większą patologią i zna całą gangsterkę w regionie, która już mu odpowiednio wytłumaczy, dlaczego nie może dotknąć gówniaka patusa
OdpowiedzTylko, że patus będzie miał głęboko w dupie uwagę, dyrektora i swoich rodziców, tak samo jak zresztą sami rodzice jego mają w dupie. Patus rozumie tylko jeden język i jest nim wpi*rdol.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2022 o 13:50
Inaczej - patus prześladuje dzieciaka - nic. Dzieciak po 3 latach znoszenia cierpienia i braku reakcji ze strony nauczycieli morduje patusa - wielkie zdziwienie - "JAK? CZEMU ? RODZICE PEWNIE ZAWINILI". Nie dziwie się, że w USA są strzelaniny w szkołach - dziwię się natomiast, że większość obwinia strzelca kompletnie ignorując jego powody. I to jest głupie. Taki patus wyjdzie ze szkoły, nawet dorośnie, założy rodzinę i będzie szczęśliwy. Co z prześladowanym dzieciakiem ? Rozbita psycha, zero motywacji do czegokolwiek, ewentualnie się zabije lub do końca życia będzie wrakiem. Supcio...
Odpowiedz@Rimcem: W USA mamy szkolnych strzelców, bo to wina łatwego dostępu do broni. W Polsce mamy za to nożowników, więc może pójdźmy za śladami UK i zakażmy noszenia ze sobą nawet obieraczek do warzyw, z pewnością to pomoże. A i nie zapominajmy o grach. Kanter strajki ponoszą główną winę, bo się dzieci zabijajo w grach na tych całych szatańskich internetach, a potem zabijajo w szkołach. Do końca nie zbadano mechanizmów odpowiedzialnych za wykształcenie się osobowości dysocjacyjnej, ale istnieje bardzo wiele udokumentowanych faktów, że psycholami i seryjnymi mordercami byli/są ludzie, którzy mieli zryte dzieciństwo i nad którymi psychicznie lub/i fizycznie znęcano się w domu lub/i w szkole, a nikt nie udzielił im pomocy. I tak mamy spokojnego, cichego i zamkniętego w sobie odludka, który nikomu nie wadzi, a nocami tylko przechadza się po parkach i patroszy nastolatki. Pewnie to te gry złe, albo zbyt łatwy dostęp do broni, przecież jakby nie miał noża, to by nie miał czym patroszyć. A to, że miał rodziców alkoholików, co go w domu tłukli kablem od prodiża (tm), albo w szkole się nad nim znęcały lokalne patusy, a zarówno nauczyciele jak i rodzina mieli to w rzyci, to taki tam smaczek bez znaczenia.
Odpowiedz