Mi dziewczyna powiedziała, że przyjechała do niej ciocia z czerwoną walizeczką, a ja się upierałem, żeby mi ją pokazała. Bo to było na początku lat 90' i chciałem zobaczyć tę walizeczkę. Dopiero jej wzrok, westchnięcia i śmiech pobudziły mój zidiociały mózg.
Mi dziewczyna powiedziała, że przyjechała do niej ciocia z czerwoną walizeczką, a ja się upierałem, żeby mi ją pokazała. Bo to było na początku lat 90' i chciałem zobaczyć tę walizeczkę. Dopiero jej wzrok, westchnięcia i śmiech pobudziły mój zidiociały mózg.
OdpowiedzGdzie ta zagadka? Kierowniczka sama wyłączyła klimę? Czy to, że się jej podoba?
OdpowiedzŻe ma pomidorową w majtach i nie ma co się do rosołu rozbierać.
OdpowiedzUsmialem sie tak jak na grzybobraniu, kiedy prawdziwek okazal sie szatanem
Odpowiedz