@mcmint: Tu nawet nie chodzi o to...
Dziewczyna, która jest programistką, aplikuje na taśmę? Programista może znaleźć robotę niemal w każdym kraju na świecie, a ta wybiera taśmę w Polsce za 4-5 euro/godzina...?
To nie tak, że nie wiadomo ile szukał ogarniętego informatyka i nie mógł znaleźć.
Jest po prostu januszem marketingu i nie mógł znaleźć ogarniętego informatyka, który będzie robić za łajnowypłatę, którą mu proponował (bo ogarnięty informatyk wie ile praca specjalisty z branży IT jest warta).
A Ukrainka się na taką stawkę po prostu zgodziła.
I to cała puenta tej tajemniczej historii.
"wiecie ile lat szukał ogarniętego informatyka?" Jakieś 3 dni zapewne. No chyba, że oferował 5k brutto
OdpowiedzCzytaj: Znalazł jelenia(a raczej łanię) która za 3k będzie wykonywała robotę wartą co najmniej 10k
Odpowiedz4 języki to u nich żaden taki znowu wyczyn. Ukraiński, rosyjski, angielski - dodaj jeszcze jeden, np. polski i masz 4.
Odpowiedz@mcmint: Tu nawet nie chodzi o to... Dziewczyna, która jest programistką, aplikuje na taśmę? Programista może znaleźć robotę niemal w każdym kraju na świecie, a ta wybiera taśmę w Polsce za 4-5 euro/godzina...?
Odpowiedzmoże chodziło o języki programowania?
OdpowiedzPo co mu jej matka?
OdpowiedzOj tam, oj tam. Niechcący.
OdpowiedzCzęsta przypadłość w tej grupie zawodowej, biedaki nie potrafią korzystać z internetu i szukać ofert pracy :<
OdpowiedzTo nie tak, że nie wiadomo ile szukał ogarniętego informatyka i nie mógł znaleźć. Jest po prostu januszem marketingu i nie mógł znaleźć ogarniętego informatyka, który będzie robić za łajnowypłatę, którą mu proponował (bo ogarnięty informatyk wie ile praca specjalisty z branży IT jest warta). A Ukrainka się na taką stawkę po prostu zgodziła. I to cała puenta tej tajemniczej historii.
OdpowiedzW tej historii jest tylko jedna nieprawdopodobna rzecz: ogarnięta dziewczyna informatyk xd
Odpowiedz