Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Cenzor

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar tamandua
1 5

Już jest taki, Albicla :D

Odpowiedz
avatar kontraparka
-4 12

@tamandua: Lewusy bez cenzury nie mają szans. Nie da się logicznie wytłumaczyć dlaczego promujecie totalną spxxrxxlinę ideową inaczej, niż szczekając lub drąc tępe ryje na interlokutorów. To jest dokładnie taka sama próba cenzury jak ta w mediach, choć osobiście uważam, że wam się system wtedy wiesza (sprzeczność logiczna z wszczepionymi błędnymi dogmatami). No i teraz będziecie mieć kolec w dupie, bo nie da się usunąć wpisów czy usunąć kont, choćby nie wiadomo jak niewygodną prawdę (niewygodną dla was) napisał. I bardzo, k..wa, dobrze.

Odpowiedz
avatar tamandua
-4 6

@kontraparka: Ale Ty jesteś idiota :D:D:D I kto tu kogo atakuje? Że Cię sparafrazuję: "szczekając oraz drąc tępy ryj na interlokutora". Przy czym ja nawet nie byłem Twoim rozmówcą, dopóki nie postanowiłeś pokazać swojej wyższości poglądowej, obrażając mnie pod komentarzem, który był złośliwy, ale nie zawierał wulgaryzmów ani inwektyw. Przemyśl może, synek, swoje życie, bo na razie to Ty jesteś zawieszony w syndromie oblężonej twierdzy, strzelając atomówkami do każdej najmniejszej choćby mróweczki, którą wypatrzysz na horyzoncie swojego spiehdolenia.

Odpowiedz
avatar Piotrwie
-2 4

@kontraparka: powodem dla którego takie właśnie posty lądują na cenzurze, nie jest ich treść. a ilość wulgaryzmów. chcesz by to co piszesz od razu lądowało w śmietniku? to pisz tak dalej. tylko nie miej potem żalu, że 'twój punkt widzenia' jest eliminowany z przestrzeni publicznej.

Odpowiedz
avatar kontraparka
4 8

@Piotrwie: Na pejsbooczku zadając grzecznie pytanie "co robi przedstawiciel narodu wygnanego w zarządzie BLM?" masz zagwarantowanego dożywotniego bana. Lewuski nie lubią po prostu niewygodnych dla nich pytań, niewygodnych dla nich faktów, niewygodnych dla nich odpowiedzi. A co do szczekających lub drących pyski lewusów - są filmy w sieci, wystarczy poszukać. Tyle w temacie.

Odpowiedz
avatar sucharhunter
5 5

najlepsze jest, ze to nie jest tak, ze teraz bedzie cenzura lewakow taka jak wczesniej byla prawakow. Teraz po prostu nie bedzie cenzury i o to jest caly placz. "Truth sounds like hate to those who hate the truth"

Odpowiedz
avatar AndrzejPozdrawiam
-4 6

Trzeba być debilem, żeby myśleć, że jakikolwiek serwis może istnieć bez cenzury.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 5

@sucharhunter: Szczerze wątpię, że będzie bez cenzury, bo są ludzie ze skrzywieniami, które trzeba piętnować i blokować. No chyba, że Twitter ma się stać pierwszym oficjalnym portalem z np. pedofilskim porno itp. Ale wtedy go po prostu zablokują poszczególne kraje, bo zostanie uznany za łamiący prawo w/w krajów. Zresztą myślę w tą nutę uderzy właśnie całe postępowe lewactwo z zachodu EU, by go odgórnie zbanować jako łamiącego (tfu!) "wartości europejskie".

Odpowiedz
avatar sucharhunter
6 6

@Trokopotaka: tylko że to o czym mówisz to norma i zdrowy rozsądek, dodatkowo opisany jasno w regulaminie każdego serwisu. Brak cenzury w uproszczeniu oznacza w tych czasach brak bezkarności adminów, którzy wykorzystywali nigdzie nie spisane "standardy społeczności" do zaklejania ust ludziom, którzy mieli czelność pisać rzeczy zgodne z regulaminem, ale im nie pasujące, np. że chłopaki mają penisy a dziewczyny waginy. Bany za coś takiego leciały i na fb i na Twitterze

Odpowiedz
avatar ZONTAR
5 5

@Trokopotaka: Cenzura to nie to samo, co regulamin. To normalne, że w każdym takim miejscu możesz stworzyć własny regulamin, wszystkim pokazać co wolno, a co nie i go egzekwować. Jeśli regulamin jest jawny i równy wobec wszystkich, to jest sprawiedliwie. Nawet jakby w regulaminie był zakaz publikowania treści negatywnych dla jednej partii i pozytywnych o drugiej partii, to jest to sprawiedliwe, bo jawnie określasz stanowisko tej strony. Od razu każdy będzie wiedział, że to jest strona lewacka/prawacka czy jakaś inna i będzie wiedział, że treści są regulowane w dany sposób. Cenzura jest natomiast uznaniowa i ukryta. Cenzurze poddaje się treści tak, aby czytelnik/widz nie miał świadomości, że docierające do niego informacje zostały odfiltrowane. To jest ogromna różnica. Jak oglądasz TV Trwam, to od razu wiesz, że to jest telewizja religijna, treści negatywne dla kościoła będą ukrywane, a treści kościelne uwydatniane. To nie jest cenzura, to ich model działania i każdy o tym wie. Za to jak odpalasz TVP, to możesz mieć mylne wrażenie, że jest to niezależna, publiczna telewizja, która nie sprzyja żadnej konkretnej stronie. I tu ma miejsce cenzura, bo oficjalnie TVP będzie się zarzekać, że jest obiektywne i rzetelne. Inaczej mówiąc, cenzura wykonywana jawnie i wpisana w regulaminie przestaje być cenzurą, bo z góry mówisz innym, że takie treści zostały usunięte. Regulamin jest ostrzeżeniem wkraczania w bańkę informacyjną.

Odpowiedz
avatar Marius
5 7

@ZONTAR: Do jednej kwestii się przyczepię. TVP była jest i będzie telewizją rządową. :) To jak które rządy z niej korzystają to osobna bajeczka. Bardziej razi mnie tu kreowanie się TVN-u jako "wolnych mediów" (XD), ale odstawiają identyczną szopkę jak TVP (tylko dla swoich).

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 2

@Marius: Jest telewizją państwową, ale nie ma statutu telewizji partyjnej. Prawdziwa, niezależna telewizja publiczna by informowała o wszystkim, co dotyczy kraju i unikałaby manipulowania. TVP od iluś lat jest zwykłą tubą propagandową szczekającą na opozycję i wychwalającą rządzących. Opozycja jest częścią władzy i telewizja publiczna powinna obiektywnie pokazywać ją. Co najważniejsze, właścicielem TVP nie jest PiS, a państwo, w którego skład wchodzi wiele partii. TVN to trochę inna sprawa, bo TVN należy do konkretnego koncernu i wiadomo, że będzie mu sprzyjał. Nadal jednak nie powinien kreować się na obiektywną telewizję, bo ma swoje konkretne cele. W obu przypadkach jest jednak zasadnicza różnica w porównaniu do mediów społecznościowych. Do telewizji czy gazety trafia materiał, który wybierają redaktorzy. Media społecznościowe są platformą, gdzie każdy może umieszczać swoje treści, a ewentualna reakcja może te treści ukrywać czy usuwać. I tu się zaczyna prawdziwa cenzura. Nie mówić o czymś to jeszcze nie cenzura. Zabronić innym mówienia o czymś to cenzura.

Odpowiedz
avatar Marius
-1 1

@ZONTAR: TVP jest telewizją państwową, więc nadzór nad nią sprawuje rząd państwowy. Wszystko się zgadza. :) Opozycja nie ma swoich przedstawicieli we władzy wykonawczej (w rządzie), żeby bezpośrednio sprawować władzę nad podmiotami państwowymi.

Odpowiedz
avatar cavefalcon
4 4

Zawsze uważałem że Internet wymyślono właśnie po to aby anonimowo nazwać kogoś zwykłym wujem bo na tym właśnie polega wolność słowa.

Odpowiedz
avatar Loganesko
1 1

I jak na ironię, to właśnie większość prawackiego światka napindala tym newsem i rzyga na prawo i lewo obawiając się na zapas. Jest mi obojętne kto przejął twittera, jak mi portal nie pasuje to nie korzystam, ale widzę, że jak zawsze prawactwo każdemu chce do dudy zaglądać i określać co kto myśli. No cóż... bawcie się dobrze tylko jak was ktoś/coś wreszcie kopnie to biegnijcie z płaczem do swoich ;)

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
-3 3

Zastanawiam się czy to "Gadde" to żydówka czy g#wnoskóra... znaczy o ciemnej karnacji

Odpowiedz
Udostępnij