Musiałem usunąć tatarak ze stawu, ale gówno siedziało tak głęboko, że nie szło tego wyrwać. Więc wziąłem sekator do żywopłotu i zacząłem wycinać go przy dnie. A żeby nie uszkodzić siatki w podbieraku to używałem grabi do zagarniania tego co wypłynie na powierzchnię. I tak skończyłem przycinając i grabiąc staw.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2022 o 19:56
Musiałem usunąć tatarak ze stawu, ale gówno siedziało tak głęboko, że nie szło tego wyrwać. Więc wziąłem sekator do żywopłotu i zacząłem wycinać go przy dnie. A żeby nie uszkodzić siatki w podbieraku to używałem grabi do zagarniania tego co wypłynie na powierzchnię. I tak skończyłem przycinając i grabiąc staw.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2022 o 19:56