Każdy wyrok można zaskarżyć właśnie w ten sposób argumentując. Zanim sąd skargę rozpozna to minie z 3 lata. A na podstawie nie prawomocnego wyroku nie zamkną.
@zerco: Pewnie tak (wliczając w to nawet wyrok w sprawie cywilnej, administracyjnej, czy nawet wyrok SOKiK-u), tylko zapewne nie będzie to skuteczne. Zakładam, że w opisanej sprawie chodzi o obietnicę nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 3 kk (tzw. mały świadek koronny). Już samo to obala to Twoje "Każdy wyrok można zaskarżyć w ten sposób argumentując", jako że może ono mieć zastosowanie wyłącznie przy czynach współsprawczych popełnionych przez przynajmniej 3 osoby. Do tego jeszcze obwarowane jest warunkiem niewykrycia pozostałych sprawców / brakiem dowodów obciążających wobec nich i chęcią ich dostarczenia ze źródła osobowego przez samego oskarżonego (po uprzedniej takowej propozycji ze strony prokuratury). Zważywszy na to, że jest to jedyny obligatoryjny przykład n.z.k., to z pewnością (a przynajmniej zdaniem sądu lub prokuratury) w przyrodzonej historii nie zostały spełnione warunki w nim opisane (a konkretnie chłopak finalnie nie podał informacji dotyczącycj osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotnych okoliczności jego ppopełnienia, a przynajmniej nie w opinii prokuratury czy sądu - warto zauważyć, że sama obietnica padła na płaszczyźnie policji).
Nie jest też prawdą, że postepowania apelacyjne trwają 3 lata. Wprawdzie nie udało mi się znaleźć danych na temat drugiej instancji, ale ta z reguły jest znacznie krótsza niż postępowanie pierwszoinstancyjne (zresztą ten okres w jakimś sensie jest zawarty w danych sądu okręgowego - jako sądu odwoławczego dla rejonu).
http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/74a8/74a895e4d12762dd99d5773a2c5028b5.jpeg
No i w końcu mamy w kpk instytucję tymczasowego aresztowania, która z kolei obala Twoje ostatnie twierdzenie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2022 o 10:52
Już nie masz chłopaka. Chyba że jesteś tolerancyjna. I lubisz karierę w kinematografi slizganej dla perwersow
OdpowiedzKażdy wyrok można zaskarżyć właśnie w ten sposób argumentując. Zanim sąd skargę rozpozna to minie z 3 lata. A na podstawie nie prawomocnego wyroku nie zamkną.
Odpowiedz@zerco: Pewnie tak (wliczając w to nawet wyrok w sprawie cywilnej, administracyjnej, czy nawet wyrok SOKiK-u), tylko zapewne nie będzie to skuteczne. Zakładam, że w opisanej sprawie chodzi o obietnicę nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 3 kk (tzw. mały świadek koronny). Już samo to obala to Twoje "Każdy wyrok można zaskarżyć w ten sposób argumentując", jako że może ono mieć zastosowanie wyłącznie przy czynach współsprawczych popełnionych przez przynajmniej 3 osoby. Do tego jeszcze obwarowane jest warunkiem niewykrycia pozostałych sprawców / brakiem dowodów obciążających wobec nich i chęcią ich dostarczenia ze źródła osobowego przez samego oskarżonego (po uprzedniej takowej propozycji ze strony prokuratury). Zważywszy na to, że jest to jedyny obligatoryjny przykład n.z.k., to z pewnością (a przynajmniej zdaniem sądu lub prokuratury) w przyrodzonej historii nie zostały spełnione warunki w nim opisane (a konkretnie chłopak finalnie nie podał informacji dotyczącycj osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotnych okoliczności jego ppopełnienia, a przynajmniej nie w opinii prokuratury czy sądu - warto zauważyć, że sama obietnica padła na płaszczyźnie policji). Nie jest też prawdą, że postepowania apelacyjne trwają 3 lata. Wprawdzie nie udało mi się znaleźć danych na temat drugiej instancji, ale ta z reguły jest znacznie krótsza niż postępowanie pierwszoinstancyjne (zresztą ten okres w jakimś sensie jest zawarty w danych sądu okręgowego - jako sądu odwoławczego dla rejonu). http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/74a8/74a895e4d12762dd99d5773a2c5028b5.jpeg No i w końcu mamy w kpk instytucję tymczasowego aresztowania, która z kolei obala Twoje ostatnie twierdzenie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2022 o 10:52