skoro nie zależało jej na poznaniu nazwiska i adresu, to może po prostu chciała mieć dziecko, więc znalazłą dawcę spermy? Żaden na to nie wpadł, bo najważniejsze, żeby z kobiety zrobić pajaca, bo przecież TO ON ZARUCHAŁ, ona wcale xD
@Trokopotaka: tak uczciwie mówiąc to wiedząc, że mam dziecko, nie czekałbym na pozew, serio! Nawet dziwi mnie radość pato-ojca, który myśli, że wykiwał komornika, a faktycznie głodzi własne dziecko. Chyba, ze mówisz o alimentach dla byłej żony, to zgoda! xD
skoro nie zależało jej na poznaniu nazwiska i adresu, to może po prostu chciała mieć dziecko, więc znalazłą dawcę spermy? Żaden na to nie wpadł, bo najważniejsze, żeby z kobiety zrobić pajaca, bo przecież TO ON ZARUCHAŁ, ona wcale xD
Odpowiedz@beldix: Ale jak to tak mieć dziecko bez pozywania o alimenty?
Odpowiedz@Trokopotaka: tak uczciwie mówiąc to wiedząc, że mam dziecko, nie czekałbym na pozew, serio! Nawet dziwi mnie radość pato-ojca, który myśli, że wykiwał komornika, a faktycznie głodzi własne dziecko. Chyba, ze mówisz o alimentach dla byłej żony, to zgoda! xD
Odpowiedz